Strzały z broni i sztuczna krew
Już za dziesięć dni w Raciborzu odbędą się wielkie, ogólnopolskie zawody ratowników medycznych. Choć scenariusz poszczególnych zadań objęty jest ścisłą tajemnica, znamy miejsca, w których rywalizować będą ratownicy.
27 września w Raciborzu rozpoczną się XI Otwarte Mistrzostwa Polski w Ratownictwie Medycznym. Przez trzy dni w dziesięciu miejscach naszego powiatu rywalizować będzie 53 drużyn ratowników. Uczestnicy zjadą do Raciborza nie tylko z całej Polski ale i zza granicy. Swój udział potwierdziły drużyny z Lwowa, Dniepropietrowska i Kijowa.
- W zawodach nie wystartuje drużyna z raciborskiego pogotowia. Większość naszych ludzi jest zaangażowana w organizację imprezy nie chcemy również startować jako organizatorzy - mówi dr Piotr Sokołowski, szef raciborskiego pogotowia. - To ogromne przedsięwzięcie i razem z wolontariuszami pracować przy jego organizacji będzie ponad setka osób. Pomaga nam policja, straż pożarna oraz straż miejska. Zadbaliśmy o duży realizm symulowanych zdarzeń. Wszystko będzie wyglądało jak prawdziwe zdarzenia, z którymi mogą spotkać się ratownicy w swojej codziennej pracy. Będą strzały z broni, sztuczna krew i nieprzewidywalne dramatyczne sytuacje. Ratownicy jadąc do danego zadania nie będą wiedzieć co zastaną na miejscu. Będą musieli szybko i sprawnie udzielić pomocy pod okiem doświadczonych sędziów - dodaje.
28 września o godzinie 7.00 rozpoczną się pierwsze konkurencje dla drużyn. Żadna z nich do ostatniej chwili nie będzie wiedziała na czym polegać będzie zadanie. Ze względu na liczbę drużyn, każda z konkurencji będzie odbywała się równocześnie w dwóch miejscach. Pierwsze zadanie o nazwie "Strażnik" będzie odbywać się na placu Dominikańskim oraz w zajezdni raciborskiego PKS-u przy ulicy Środkowej. Zadanie "Park" będzie odbywało się równocześnie w dwóch miejscach Parku im. Miasta Roth - przy wjeździe od ulicy Kochanowskiego oraz od ulicy Bema. Tego samego dnia ratownicy będą mogli wykazać się kondycją fizyczną w zadaniu o charakterze sprawnościowym. Tą konkurencję przygotowują strażacy z raciborskiej PSP. Zadanie to, o nazwie "Przeszkoda" będzie, odbywać się na placu przed komendą straży.
W nocy z 28 na 29 września w Tworkowie będzie odbywać się konkurencja nocna. Zadanie "Urbanek" będzie zlokalizowane w rejonie stoku narciarskiego. Organizatorzy zapewniają, że nocne zadanie będzie zorganizowane ze sporym rozmachem. Rozpocznie się o godzinie 21.00 i potrwa do godziny 5.00. Już dwie godziny później, 29 września rozpocznie się zadanie "Szkoła". Te będzie miało miejsce w Gimnazjum nr 2 przy ulicy Elżbiety oraz w Przedszkolu nr 20 przy ulicy Polnej. Ostatnie zadanie tego dnia to "Wywrotka". Konkurencja będzie odbywać się w Rudniku przy ulicach Słonecznej/Szkolnej oraz Cisza/Szkolnej. Impreza zakończy się 30 września. O godzinie 10.00 zaplanowano paradę karetek ulicami Raciborza a o 11.30 uroczyste zakończenie Mistrzostw Plac Długosza w Raciborzu połączone z wręczeniem nagród. Mistrzostwa finansowane są ze środków sponsorów oraz z wpłat uczestników. Imprezie patronuje tygodnik Nowiny Raciborskie oraz Regionalny Portal Informacyjny nowiny.pl
(acz)
Oficjalna strona mistrzostw: mistrzostwa-raciborz.pl
Komentarze
11 komentarzy
IRM nie ma nic wspólnego z tymi mistrzostwami. Zadania opracowują liderzy zadań i tylko oni znają do dnia konkurencji zasady punktowania. Organizatorzy zapewniają logistykę - sprzęt, pozorantów itp.
Ciekawe kto wymyśla scenki. IRM czy KiPiP :)
od kiedy? to nowość
Na mistrzostwach zespoły są trzy- i dwuosobowe.
na zawody "S" 4 osobowa,a w rejonie dzialania 3 osoibowa,moze ktos powie dlaczego?
wszędzie gdzie pojadą robią tyły i wstyd startować u siebie,he,he
Zawody a rzeczywistość to 2 różne sprawy... W sytuacji kiedy tabor pogotowia rozpada się, zwalniani są pracownicy (początek bieżącego roku) organizuje się imprezę, która ma na celu promocję... znowu się wypromuje ktoś kosztem kogoś... Niesamowicie to niestosowne i nieetyczne. Zamiast sponsorów na zawody można było szukać sponsorów na nowe karetki... Ale co tam bezpieczeństwo mieszkańców kiedy można pokazać się w błyskach "fleszy"... ktoś kiedyś obiecywał, że odejdzie jeśli pracownicy będą niezadowoleni, jeśli nie uda się komuś obronić pracowników przed utratą miejsc pracy... ktoś obiecywał... aż cisną się na usta słowa: "Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść NIEPOKONANYM..."
Może Ty baranie głupi byś za to zapłacił ??? co Ty na to :) podczas taki mistrzostw ratownicy medyczni udoskonalają swoja wiedzę by nieść skuteczniej pomoc
co to za wstyd ? Tak dużą imprezę trzeba dobrze zgrać , zaplanować do tego jest potrzeba dużo ludzi ,popatrz w poprzednich lata jakie miejsca zajmowali ratownicy z Raciborza :)
szkoda kasy na takie coś !!! kto za to zapłaci ???
nie chcecie brac udziału,poniewaz w ostatnich zawodach w Raciborzu zajeliscie kiepskie miejsce jest wam teraz wstyd jako gospodarzom