Koncert był wyjątkowo spokojny
Wczorajszy koncert Guns N'Roses zgromadził na rybnickim stadionie ponad 18 tysięcy fanów. Sporo osób zebrało się też wokół stadionu. Nad bezpieczeństwem gości z kraju i z zagranicy oraz wszystkich mieszkańców czuwało kilkudziesięciu funkcjonariuszy policji.
W związku z koncertem nie odnotowano żadnych zdarzeń kryminalnych, ani też ekscesów chuligańskich. Policjanci drogówki już od 15.00 patrolowali drogi dojazdowe do centrum Rybnika i kierowali fanów na wyznaczone parkingi. Miejsce na parkingu miał zapewniony każdy pojazd. Natężenie ruchu zwiększyło się około godziny 19.00, ale nie spowodowało to utrudnień na drogach. Mieszkańcy bardzo poważnie potraktowali rady policji i na stadion przybywali głównie pieszo. Funkcjonariusze prewencji z Rybnika i Katowic patrolowali w tym czasie rejon całego miasta. - W trakcie zabezpieczenia imprezy, tuż po zakończeniu nie odnotowaliśmy zdarzeń o charakterze kryminalnym. Wszystkie parkingi już godzinę po koncercie zostały rozładowane, a ulicę Gliwicką równie szybko przywrócono do ruchu. Na każdym skrzyżowaniu ruchem kierowali policjanci. Słowem, to czego najbardziej się obawiano nie stworzyło większych problemów - mówi nadkomisarz Aleksandra Nowara z rybnickiej policji.
(acz)