Policjanci wykopali drzwi, bo usłyszeli skradzioną komórkę
Rybniccy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy na ulicy Borki napadli na 35-letniego mieszkańca Rybnika. Napastnicy używając przemocy skradli mu telefon komórkowy, klucze do mieszkania oraz portfel z dokumentami. Podejrzanym grozi kara do 12 lat więzienia.
Policjanci zatrzymali trzech mieszkańców Rybnika, którzy w miniony weekend w Rybniku na ulicy Borki pobili i okradli 35-latka. Wezwani na miejsce funkcjonariusze policji ustalili, że trzech mężczyzn po kradzieży uciekło w stronę poblliskiego bloku mieszkalnego. Policjanci zauważyli, że po kilku minutach w jednym z mieszkań zapaliło się światło. Żeby sprawdzić, czy właśnie tam ukryli się sprawcy, policjanci zadzwonili pod numer skradzionego telefonu. Komórka faktycznie zadzwoniła w tym mieszkaniu, wtedy policjanci mieli pewność, że tam ukrywają się sprawcy. Stróże prawa natychmiast podjęli decyzję o wyważeniu drzwi. Na miejscu zatrzymano dwóch mężczyn w wieku 19-lat i nieletniego w wieku 16-lat. Odzyskano również skradzione przedmioty. 19-latkowie trafili do rybnickiego aresztu, natomiast 16-latek został zatrzymany w Policyjnej Izbie Dziecka w Katowicach. Teraz za swój występek sprawcy odpowiedzą przed sądem.
Komentarze
9 komentarzy
no wreszcie
Może komendant przyzna chłopakom jakąś nagrodę, aby był dobry przykład dla innych czyli żeby im się chciało chcieć. Moje gratulacje!
Jestem z nich dumna BRAWO !!!!
Gratuluję sprawnej skutecznej akcji.
Co za dekle z sr ;] ;D
Brawo :D
trzeba przyznac, ze dosc sprytnie
brawo policja, widac ze czasem ktos z policjantow mysli a nie tylko czapke nosi. dobra robota panowie.
dobrze im tak :)