Piątek, 8 listopada 2024

imieniny: Seweryna, Gotfryda, Hadriana

RSS

Wypadek nie pokrzyżuje koncertu Ewy Farny w Pszowie

24.05.2012 19:22 | 25 komentarzy | tora

Mimo wypadku samochodowego, który dla wokalistki skończył się wstrząsem mózgu i powierzchownymi obrażeniami Ewa Farna nie odwołuje występu podczas Dni Pszowa.

Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Wokalistka ma wystąpić 10 czerwca. Będzie gwiazdą drugiego dnia imprezy. - Jej koncert potwierdził nam menadżer, z którym dzisiaj rozmawiałam - mówi Katarzyna Brachmańska z Urzędu Miasta w Pszowie.

Ewa Farna miała wypadek we wtorek rano w Czechach. Jak mówi zasnęła za kierownicą i wjechała swoim volkswagenem do rowu. Cudem uniknęła śmierci i poważniesjzych obrażeń. Piosenkarka została przewieziona do szpitala. Policja powiadomiła, że Ewa Farna kierowała pod wpływem alkoholu. Badanie na alkomacie wykazało 1 promil w organizmie. Piosenkarka przyznała, że opijała ze znajomymi zdaną maturę. Zapewnia, że od ostatniego łyka do momentu kiedy siadła za kierownicą minęło 7 godzin. W wywiadzie dla portalu iDes.cz Ewa Farna mówiła, że wracała z Cieszyna do domu w Wędryni. Na pytanie dziennikarzy o przyczyny wypadku odpowiedziała, że zmęczenie. – Dzień wcześniej pomyślnie zdałam maturę. Z jej powodu, chyba jak każdy, denerwowałam się, trzy noce nie spałam, ciągnęłam na red-bullach i kawie. Teraz cierpię na brak snu – mówiła. – Największym błędem było, że wiedziałam, iż jestem naprawdę zmęczona i siadłam za kierownicą. Co więcej, jechałam sama, więc z nikim nie rozmawiałam i na prostej drodze zasnęłam. Po prostu zamknęłam oczy – tłumaczyła.

W czwartek wokalistka opuściła już szpital i jest z rodzicami w domu.