Kłopoty z PKP
– Przez stację PKP wizerunek Nędzy nie wypada dobrze. Ten budynek straszy – podzielił się swoimi spostrzeżeniami z radą gminy, radny Grzegorz Swoboda.
W odpowiedzi, wójt Anna Iskała opowiedziała historię prób przejęcia przez gminę tej nieruchomości. – Chcieliśmy to odkupić za długi, ale się nie udało. Podobne problemy z PKP mają inne gminy. Wystosujemy pismo, aby przed Euro oczyszczono dworce – powiedziała szefowa gminy.
Jan Francus (na zdj.), radny z Górek Śląskich, proponował aby w budynkach kolei w jego miejscowości zamurować okna „bo podpalą”.
(woj)
Komentarze
10 komentarzy
widzieliście jego oświadczenie majatkowe. zwykłyu
twarz szukająca rozumu...
"Jak informuje Radio ZET nowy prezes PKP ma zarabiać miesięcznie 59 tysięcy złotych brutto. Z kolei dwóch pozostałych członków zarządu otrzyma 40 tysięcy złotych brutto."
http://biznes.onet.pl/nowy-prezes-pkp-dostanie-miesiecznie-59-tysiecy-zl,18515,5109977,1,onet-wiadomosci-detal Tutaj macie przyczynę fatalnego stanu kolei!!! Złodzieje kradną a społeczeństwo cieszy mordki, że ma 1200 brutto.
jak sie ni mo nic wiyncej do powiedzenio to choć ino tyla żeby okna zamurować.Brawo Francus gupolu.Jo to zamuruja,ale ty najprzod wlyź tam do środka.Wreszcie bydzie z tobom spokój
TY franzus sprawozdania pisz ino spisz jako radny nic tu po tobie
Dlaczego w innych regionach Polski PKP dba o dworce, a Śląsk olewa? Wystarczy się przejechać w okolice Warszawy, Łodzi albo na linię Lublin-Chełm czy Lublin-Dęblin - wszystkie dworce z poczekalniami, kasami, wyremontowane, nawet perony. Kiedyś Śląsk robił wrażenie, teraz to niestety zaścianek. Z pewnością winę ponoszą za to w dużej mierze nasi parlamentarzyści którzy dopuszczają swoim postępowaniem taką opcję, że Śląsk może być olewany bo i tak nikt się o niego nie upomni. BIJMY NA ALARM! Na trasie Katowice-Racibórz są już tylko dwa dworce które nie straszą: Mikołów i Rybnik. Reszta w stanie tragicznym! Gdyby Śląsk leżał nie w Polsce a w Czechach czy Niemczech - nikomu do głowy by nie przyszło aby dworce które są wizytówką dla miejscowości doprowadzić do tak złego stanu i to bez żadnej konsekwencji!
pamietom czasy jak stacja w nyndzy byla najlepszo w okolicy , byl kiosk ,bufet ,pamietocie fontanna i te pileczki?. teraz jak tam jestech to az ino se wku .....m. na tych pieronow co nic im sie nie oplaco robic!!!!
A ty franzus tera zes se obudzil ta droga jest juz od LAT TAKO I NIEBUDZ any bo zas podatki ze radnymi podniesom
Droga na pkp w Nędzy to chyba gminna jest, chodzam tam parę razy w tygodniu od trzech lat i krzaczyska po obydwu stronach takie, że oczy mają wyżgać. Auta ledwie co przejeżdżają. Dobrze, że zima się skończyła, bo odśnieżona nie była nigdy.
pan francuz jest de best