Śmierć w Dębieńsku - kierowca BMW był pijany
Policjanci z Rybnika wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło 6 kwietnia około godziny 21.30 w Dębieńsku na ul. Zabrzańskiej. W wyniku tego zdarzenia zginął 30-letni pasażer samochodu BMW.
Jak ustalili funkcjonariusze kierowca BMW prowadził samochód na "podwójnym gazie". 23-latek jadąc ul. Zabrzańską w kierunku autostrady, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym VW Passatem. W wypadku zginął pasażer bmw - 30-letni mieszkaniec Czerwionki. Pomimo natychmiastowej akcji reanimacyjnej mężczyzny nie udało się uratować. Kierowca BMW- 23 latek miał ponad 1,8 prom alkoholu w organizmie. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 12 lat.
Komentarze
19 komentarzy
No prosze powinni to powinni sramto a sami lepsi nie jestescie a ty co rajdowiec takich mądrych też zbiera wiesz!!!!!!!
ja też jeżdziłem bmw i to auto potrafi wygarnąć takie cioty to nawet rowerem nie powinni jeżdzic
w tym kraju nie ma sprawiedliwości ludzie bmw to nie fadroma ku..a to kpina żeby potęcjalnych morderców za takie grosze na wolność puszczać odrazu powinna być czapa
zgadzam się, powinni go zaraz odszczelić
na miejscu należało gnoja zastrzelić!!! i zakopać w przydrożnym rowie i nie będzie obciążał podatników kosztami leczenia i sądowymi ..
z tymi pijanymi siadają do auta idiotki żony a tylu dzieci Karą dla pijanych powinna tez być konfiskata auta
kierowca IDIOTA a pasazera tez szkoda,ale po co wsiadal do tego auta ? szkoda słow
nic nie piszą czy pasażer był trzeżwy ,może razem pili i razem jechali
Racja. Pasażer zginął na własne życzenie.Po co wsiadał z kierowcą na podwójnym gazie??? Nikt kto szanuje sobie życie nie wsiadł by z potencjalnym zabójcą!!!
12 lat więzienia to czysta teoria. Mój sąsiad jadąc samochodem pod wpływem alkoholu zabił małą dziewczynkę, dostał 12 lat a po 6 latach wyszedł. No i o czym tu gadać???
Kolejny idiota za kierownicą... więzienie nie jest rozwiązaniem, lepsze dla społeczeństwa byłyby gdyby kierowca został skazany na 12 prac społecznych przy opiece nad ofiarami wypadków.
Ten chłopak i tak do końca zycia ma prze,,,, sumienie zrobi swoje! kara więzienia to pikus z tym co sama psychika z nim uczyni
"nawet do 12 lat "????? chyba od 12 lat za takie coś powinien dostać!!
pasażer też winny,po co wsiadał z pijanym,mógł nie jechać to by żył
przecież kierowca nie zginął, tylko pasażer, nie życz źle, ale ja posadziłbym go na dożywocie za morderstwo
Pasażer zginął nie kierowca
tylko, ze zginal pasazer,a nie kierowca, a to roznica...
no, tylko ze zabił pasażera
i bardzo dobrze, kazdy pijany za kierownicą powinien ginąć