Autostrady jeszcze nie otwarli a na tym skrzyżowaniu już są problemy
Kierowcy nie mają wątpliwości – wybudowane w zeszłym roku skrzyżowanie ulic Rybnickiej i Raciborskiej w centrum Gorzyc to bubel, który utrudnia im życie.
Lista zarzutów względem administratora skrzyżowania - Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad jest długa. Kierowcy zwracają uwagę na to, że natężenie ruchu na biegnącej ulicą Rybnicką krajówce jest ogromne. Mimo to nie wytyczono osobnych pasów skrętu na Raciborską. A ta prowadzi do węzła zjazdowego z autostrady A1. Irytuje ich również sposób działania sygnalizacji świetlnej. Została zaprogramowana tak żeby wyświetlać czerwony sygnał, nawet wtedy kiedy z ulicy Raciborskiej nie wyjeżdża żaden pojazd. - Skoro już teraz tworzą się korki co to będzie po otwarciu autostrady A1? Gorzyce zostaną zakorkowane – nie kryje obaw pan Piotr, nasz czytelnik.
Miejsca (nie)jest za mało
W GDDKiA odpowiadają, że oddzielne pasy ruchu nie powstały bo uniemożliwiły to warunki terenowe. - Po prostu brak tam miejsca – przekonuje Dorota Marzyńska-Kotas, rzecznik prasowy katowickiego oddziału GDDKiA. Kierowcy uważają jednak, że skoro znajduje się tam nieużywany fragment poprzedniego skrzyżowania to miejsce na osobne pasy ruchu można było znaleźć. Wątpliwości budzą również tłumaczenia w kwestii sygnalizacji świetlnej. - Została zamontowana na wniosek i w uzgodnieniu z Gminą w Gorzycach jako dodatkowy element skrzyżowania – podkreśla Marzyńska-Kotas. - Myśmy od początku proponowali w tym miejscu budowę ronda. To rozwiązanie okazało się niemożliwe. GDDKiA zaproponowała zwykłe skrzyżowanie bez sygnalizacji świetlnej. Dlatego kolejną naszą propozycją była budowa tej sygnalizacji, ale z lewoskrętem. Tymczasem GDDKiA zabudowała ją, ale bez dodatkowego pasa ruchu – wyjaśnia Piotr Oślizło, wójt Gorzyc.
„Zachęcają” do jeżdżenia autostradą?
Drogowcy twierdzą, że sygnalizacja spisuje się bez zarzutu. - Wprowadzony program jej działania zakłada docelowe funkcjonowanie tego skrzyżowania, czyli po oddaniu odcinka A-1 Świerklany–Gorzyczki do ruchu. Niemniej jednak będziemy obserwować funkcjonowanie tej sygnalizacji i w razie potrzeby program zostanie skorygowany – wyjaśnia pani rzecznik.
W te zapewnienia kierowcy nie wierzą. - Moim zdaniem zarządca z pełną premedytacją stosuje te patenty. Ma to na celu nie ,,uspokojenie ruchu" lecz zniechęcenie do korzystania z DK 78, która stanowi alternatywę dla przyszłej płatnej autostrady – uważa nasz czytelnik.
(art)
Komentarze
15 komentarzy
Światła raz działają raz nie.
jak by było ronndo tez by były wypadki .. kurcze tak źle tak nie dobrze... zakret straszny ale jak inaczej temu zaradzic ? ja myslełm na kilka sposobow ale nic nie wymysliłem
Znak 40km/h i o tym że sa światła jest obok weterynarza(od strony Wodzia),całe te miejsce jest ogromnie natężone ruchem (sklepy,bank lub oddział bankowy,bankomat,poczta) no i skrzyżowanie Gorzyce-Czyżowice non-stop ruch taki kierowca nie z naszego regionu jak zbliża się do tego miejsca głównie skupia się na samochodach włączających sie do ruchu jak nie z parkingu przed sklepami to z drogi Piaskowej itd,,,tego kochanego znaku że za ładnym zakrętem są światła( jest tam bynajmniej??) i ograniczenie prędkości naprawdę mozna nie zobaczyć! i finito,,,takich stłuczek było już tam dużo raz tir skasował osobówkę, na szczęście bez ofiar ale prędzej czy pózniej takie 30 ton + zrobi tam z kierowców naleśniki i może wtedy jakieś szare komórki zaczną komuś się ruszać,chcę co widzieć jak autostrada zostanie otwarta do tego wszystkiego dojdą auta parkujące obok "Marcina" a raczej wyjazd na ślepo.
tu chodzi josephowi o ruch tranzytowy tak mi sie wydaje, bo ja czy ty albo on wiemy ale kierowca z Warszawy czy Katowic nie, dla rozpedzonego TIRa zator drogowy za lukiem moze okazac sie parkingiem.
joseph skoro wiesz ze jest zakret i sa swiatła to czemu szybciej nie hamujesz ? nie rozumie tego co napisałes...
Już kilka razy mi się zdarzyło, że o mało co nie spowodowałem tam kolizji. Ostry zakręt a tu auta stoją przed światłami. Nawet jak się ma 40 na liczniku i wie się o skrzyżowaniu to może być za późno na hamowanie. Brawa dla gdaki. Swoją drogą mam nadzieję, że po oddaniu autostrady tiry wyniosą się z DK78. Mam już dość codziennych pobudek o 5 rano kiedy to jedzie tir za tirem. Już nie wspominam o szarży jaką "kierowcy" ciągników stosują na tej zatłoczonej drodze. Co z tego, że jest ograniczenie do 50 skoro droga równa jak stół więc można jechać 80.
bo od Wodzislawia jest luk i powinno byc wieksze ostrzezenie o swiatlach. A jak w Syryni na skrzyzowaniu smierci sa widoczne linie i ostrzezenia czy juz ich nie poprawiaja?
GDDKiA takie dziwactwa buduje,w Wodzislawiu jak zrobili ,zawężyli ,kolo targowiska pasy wąskie i prawoskręt niewykonalny,czystew jaja z tymi ich remontami
masz rację YO z tym ze zaraz za zakrętem strasznie niebezpieczne stałam na czerwonym świetle od Chałupek a od Wodzisławia rozpędzony tir w ogóle nie zauważył że tam są światła nawet nie przyhamował no na szczęście od Gorzyczek nikt nie wyjeżdżał bo by była masakra ..Ciarki szły po plecach co tam się może jeszcze wydarzyć
Wesoło będzie kiedy Czesi i Polacy nie oddadzą jednocześnie odcinków A1 dochodzących do granicy. Wtedy na tym skrzyżowaniu będzie koszmar.
jest tam coś znacznie gorszego: ktoś pojedzie sobie pierwszy raz w stronę chałupek i poleci trochę szybciej a tu za zakrętem wyrasta mu sznurek stojących aut na czerwonym świetle, nie wyhamuje i solidny wypadek gotowy. Robienie świateł tuż za zakrętem na takiej trasie nie jest do końca przemyślane, no ale cóż, przeżyliśmy rondo w Czyżowicach przyjdzie i tę zniewagę przełknąć;)
Fajnie jest w Polsce.Zawsze taki pomyślunek i porządek!
W Wodzislawiu kolo stadionu jest miejsce jest strzalka w prawo ale pasa od urzedu miasta w prawo nie ma. Trawka rosnie i do tego czasem niekoszona...
Bo to Polska właśnie!
Tam sa jaja jak berety,,,czemu nie ma osobnego zjazdu na prawo na Gorzyczki od dołu i na przyszła kochaną nasza autostrade??? strzałka w prawo zielona jest a co ona daje jak pierwszy kierowca jedzie prosto..??? nic,, czekasz jak niełop kiedy wszyscy ruszą,i co nie było miejsca na osobny prawy zjazd?? tak bo jesli by powstał to parkingu przy GZOF'ie i pizzeryji by nie było,,,,,kierowcy którzy maja plan wjechać do firmy obok kochanych świateł czeka miła niespodzianka bo kiedy jadą od "Gorzyczek" to nie wjadą tam wcale bo już jest masa aut stojacych na czerwonym więc musi skręcić w lewo i np" obok fryzjera zawrócić no i znów wbić sie na prawy pas ruchu,,co nie jest łatwe przy takim natężeniu jakie tam czyli megaogromne!!, zjazd nawet od góry w lewo tuż za swiatłami nawet przy zielonym graniczy z cudem,a jeśli taki delikwent stanie już mamy korek i przyblokowanie mase aut za nami na zielonym,,jaka odpowiedz tych z tyłu jest można sie domyślić.