Apel o pomoc dla Justynki z Krzyżanowic
Dziewczynkę i jej siostrę wychowuje tylko mama. Potrzebne są pieniądze na leczenie dziecka.
Materiał wideo:
Justynka Wiącek urodziła się 23 listopada 2006 r. W wieku 3 tygodni, po USG oczek i pobraniu wymazu zdiagnozowano u niej gronkowca złocistego. W wieku zaledwie jednego roku u dziewczynki pojawiły się pierwsze drgawki padaczkowe. Dziecko zostało zawiezione do szpitala. Przez kolejny rok w domu zapanował spokój - niestety to była "cisza przed burzą". Wróciły drgawki z utratą przytomności. Justynka została zawieziona do Centrum Pediatrii i Onkologii w Chorzowie. Tam lekarze zdiagnozowali na podstawie rezonansu magnetycznego poważne schorzenia.
Dziecko ma wprowadzone suplementy i priobiotyki. Justynka Jest pod stałą opieką specjalistyczną: pediatry, neurologa, psychologa, Poradni Genetycznej w Zabrzu, Poradni Gastroenterologicznej w Zabrzu, Centrum Pediatrii i Onkologii w Chorzowie. Należy do Fundacji Dzieciom" Zdążyć z Pomocą".
http://www.dzieciom.pl/12197
Tu znajdziesz więcej informacji na temat zdiagnozowanych chorób, pomocy i dokumentację medyczną (tylko dla osób zainteresowanych losem chorego dziecka).
Komentarze
16 komentarzy
Mala sliczna dziwcznko,trzymam za ciebie kciuki zebys miala sile na te wszystkie badania,twojej mamie i sistrzyczce zycze zeby nie stracily nadzieji na lepsze dni .mieszkam za granica,wiem gdzie sa Krzyzanowicebo sama z tych okolic pochodze i napewno znajde sposob zeby pomoc nie tylko organizacj ktora sie Toba opiekuje ale Wam osobiscie.A narazie niech Pan Bog ma Was w swojej opiece
Właśnie ją podziwiam....Jest wspaniałą matką...
pani Beato ja tez podziwiam te mame a to dlatego, ze majac chore dziecko postawila sobie bogaty plot wokol posesji
O Justynce więcej: http://www.bezjarzmowie.info.ke/test/?p=180
Koncert na rzecz Justynki, jest idealnym rozwiązaniem..Co Państwo na to??Anonimowych osób, nie trakuję poważnie..:) Do dzieła, czas na pomoc:)
Temat w całośći tez znam,więc prosze sobie dac spokój z docinkami..jako dziennikarz prosze o pomoc dla nic niewinnej mamy i jej dziecka..Dodam,ze nie życzę sobie publikowania tekstów tego typu..Pieniądze idą do fundacji, jak dla kazdego chorego dziecka...i oczywiście pozniej, jak juz ochłoniecie pomyslcie o konkretnej pomocy. Macie do czynienia z Bogu ducha niewinna matką, którą znam i podziwiam...Głupie uwagi sa nie na miejscu i skierowane bez poddstawnie, a to już jest niepoważne. Pomozecie???
znam temat i dlatego mam watpliwosci
Wpierw daj a potem się pytaj ja wierzę że dotrą
najpierw chcialabym miec pewnosc czy te pieniadze napewno pojda na leczenie Justynki
Proponuję koncert na rzecz Justynki...mam nadzieje,ze nam Państwo pomogą..tz. całe Krzyżanowice...
W tym temacie .......... http://www.nowiny.pl/71905-nowe-parafie-w-rybniku.html ...... mowa o naprawdę duuuużych pieniądzach. Gdyby tylko ludzie o prawdziwych sercach, pełnych miłości przeznaczyli pieniądze, które kładą co mszę na tacę i ofiarowali je na rzecz Justyny. Szybko bylibyśmy w stanie jej pomóc. Przecież wspólnie możemy uleczyć ten świat, pomóc każdemu kto potrzebuje pomocy, jedyne co nam trzeba to więcej współczucia, miłości. Wszyscy jesteśmy ludźmi, niestety pieniądz podzielił nas skutecznie na lepszych i gorszych, na biednych i bogatych. W nasze serca wkradła się pycha, zazdrość, egoizm, chamstwo. Zamiast wywalać pieniądze w błoto na UCIECHY DUCHOWNYCH, przeznaczmy je lepiej dla tych, którzy ich naprawdę potrzebują. Nie karmmy tych, którym się przelewa i w dobrobycie żyją ponad większość uciskanych. Jacy z nas to prawdziwi chrześcijanie? Skoro budujemy złote świątynie, wzniosłe pałace, niczemu nie potrzebne. Czy tego nauczał Jezus, który nie miał nic prócz serca pełnego miłości? Na religii uczono mnie, że Bóg jest wszędzie, więc nie jest mi potrzebna metropolia za miliony, bym mógł wyznać świadectwo wiary swojej i modlić się do tego który uczył mnie pokory."Jezus zaś powiedział do swoich uczniów: Zaprawdę, powiadam wam: Bogaty z trudnością wejdzie do królestwa niebieskiego. Jeszcze raz wam powiadam: Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego. (Mt 19:23-30)" POZDRAWIAM i życzę dużo wiary w dobro, bowiem koniec i upadek jest blisko.
Justynka bardzo potrzebuje naszej pomocy.Pomóżmy
Pomozmy bardzo prosze!!!
Justynka jest dzieckiem austycznym. Nowy blog chorego dziecka...http://www.pomocdlajustynki.pl/?p=240
Justynka potrzebuje pomocy i wsparcia. należy do fundacji Zdążyć z Pomocą .
kierownik działu miedzynarodowego portalu http://www.bezjarzmowie.info.ke/test/
śliczna dziewczynka,trzymam kciuki Justynko