Najnowszy sondaż przedwyborczy
Podajemy komunikat z badań opinii publicznej przeprowadzonych przez Firmę Estymator Badania Rynku i Opinii specjalnie dla serwisu Newsweek.pl.
Badanie przeprowadzono w okresie od 22 do 26 września 2011 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie osób dorosłych. Liczebność próby wyniosła 1610 osob. Dwie trzecie wywiadów przeprowadzono metodą telefoniczną (numery stacjonarne i komórkowe) a pozostała jedna trzecia metoda wywiadów ankieterskich w miejscach publicznych (on street). Maksymalny błąd statystyczny prezentowanych wyników wynosi 2,4% przy założonym poziomie ufności równym 0,95. W prezentowanych wynikach uwzględniono wyłącznie osoby, ktore zadeklarowały na jaki komitet wyborczy będą głosować.
Platforma Obywatelska RP 37,4%
Prawo i Sprawiedliwosc 29,0%
Sojusz Lewicy Demokratycznej 10,5%
Ruch Palikota 8,2%
Polskie Stronnictwo Ludowe 7,4%
Polska Jest Najważniejsza 4,8%
Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke 1,3%
Polska Partia Pracy - Sierpień 80 1,0%
Prawica 0,3%
Firma Estymator Badania Rynku i Opinii działa nieprzerwanie od 1991 roku. Specjalizuje się w badaniach ankietowych w tym także sondażach poparcia partii politycznych. Dyrektor generalny Estymatora, dr Jacek Choloniewski jest członkiem Polskiego Towarzystwa Badaczy Rynku i Opinii.
(red.)
Komentarze
7 komentarzy
Nie jest to jedyny "kwiatek" tych wyborów. Komitet Wyborczy "Nowy Ekran" uzyskał jako jedyny możliwość zbierania podpisów poparcia o tydzień dłużej niż inne komitety (szczegóły na stronach int. Nowego Ekranu) - czyli do 7 września, co stanowi naruszenie zasady równego traktowania KW. PKW naruszyło prawo jeszcze kilka razy ale na te informacje było embargo we wszystkich mediach. To, że teraz pisze się i mówi o proteście Nowej Prawicy może byc jeszcze jednym dowodem na to że jest to przygotowywanie gruntu pod ewentualne unieważnienie wyborów.
To jak potraktowano Nową Prawicę to jest skandal, to ma byc demokracja?
No oczywiście, ale jak wygra PO to będzie wszystko ok
Te wybory będą unieważnione jesli wygra PiS - a wcale to nie jest takie niemożliwe. Scenariusz jest prosty: Sąd Najwyższy nie ropatrzył skargi Nowej Prawicy na Państwową Komisję Wyborczą w związku z odmową zgody na zarejestrowanie list w całym kraju przez Nową Prawicę. Wydał opinię że Nowa Prawica powinna złożyć skargę po ogłoszeniu wyników wyborów (!!!). Powstała więc furtka do unieważnienia wyborów, bo fakt odmowy rejestracji list pomimo uzyskania podpisów poparcia w ponad połowie okręgów jest oczywistym naruszeniem prawa. Tzn będzie potraktowany jako oczywisty gdy PO przegra. A wszystko za nasze pieniądze...Szkoda że Sąd Najwyższy stchórzył. Można by znaczną część pieniędzy zaoszczędzić i przerwać procedurę wyborów.
Palikot po wyborach i tak bedzie trzymal z PO, wiec bym se go darowal
No wiec zagłosujemy na SLD , albo na Palikota
Polecam artykuł: "Demaskujemy rząd. Zabraknie miliardów i Rostowski o tym wie", http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/demaskujemy;rzad;zabraknie;miliardow;i;rostowski;o;tym;wie,45,0,921133.html