Wiadukt na Szybowej poczeka na otwarcie

Ulica jest nieprzejezdna od kilku lat. Jeszcze dwa tygodnie temu wydawało się, że będzie szansa na to by z początkiem września obiekt był już przejezdny. Nic z tego. Wykonawca musi najpierw przenieść drogę technologiczną, która krzyżuje się z wjazdem na wiadukt pod obiekt. Po otwarciu wiaduktu nie dostałby bowiem zgody na użytkowanie, znajdującej się w obecnym miejscu drogi technologicznej.

– Dlatego termin oddania obiektu do użytku przesunięto na koniec września – wyjaśnia Mariusz Adamczyk, wójt Godowa, przypominając jednocześnie, że otwarcie ulicy Szybowej będzie równoznaczne z definitywnym zamknięciem drogi na ulicy Olszyńskiej. – Tak przewiduje przyjęta organizacja ruchu. Mamy zapewnienie wykonawcy, że dokładną datę poznamy najdalej na tydzień przed otwarciem Szybowej – dodaje Adamczyk. 

Na razie więc gmina musiała uruchomić komunikację dla mieszkających w Krostoszowicach uczniów gimnazjum w Skrzyszowie. Gminni urzędnicy nie bardzo wierząc w możliwość dotrzymania terminu już wcześniej się do tego przygotowali, więc zaskoczenia na szczęście nie było. Dla młodzieży ponadgimnazjalnej z Krostoszowic przesunięcie daty otwarcia wiaduktu oznacza, że na razie nie będą mogli korzystać z kursów PKS-u Racibórz, obsługującego pozostałe miejscowości gminy. Póki co pozostaje im komunikacja, którą zapewnia Międzygminny Związek Komunikacyjny w Jastrzębiu, którego autobusy z Krostoszowic kursują tylko w kierunku Wodzisławia. 

(art)