Piątek, 5 lipca 2024

imieniny: Karoliny, Antoniego, Filomeny

RSS

Śluza przy Rafako STRASZY ale niepotrzebnie

23.08.2011 14:29 | 3 komentarze | ma.w

W parę godzin woda potrafi nanieść na śluzę mnóstwo "śmieci" łącznie z padłym zwierzęciem. - Ale to nie stanowi zagrożenia - uspokajał radnych powiatowych szef PCZK.

Śluza przy Rafako STRASZY ale niepotrzebnie
Krzysztof Szydłowski twierdzi, że widok zapchanej śluzy nie oznacza dużego zagrożenia dla jej przepustowości
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Krzysztof Szydłowski kierujący Powiatowym Centrum Zarządzania Kryzysowego zdał dziś raport przed komisją zdrowia i bezpieczeństwa. Jej przewodniczący spytał go o stale zanieczyszczaną śluzę nieopodal Rafako. - Jeżdżę tamtędy rowerem, w kierunku miejskiej ścieżki, podobnie jak wiele osób. Widok drzew i tego co przyniesie rzeka zalegających przy śluzie jest niepokojący - przyznał Marceli Klimanek.

Szydłowski tłumaczył, że służby odpowiedzialne za przepustowość śluzy (Śląski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych) są stale powiadamiane o problemie. - Jeszcze w poniedziałek śluza była czysta, a po nawałnicy w ciągu kilku godzin naniosło tam gałęzi a nawet pojawiło się padłe zwierzę - opowiadał radnym Szydłowski. 

Dodał, że choć śluza wygląda na tak zapchaną, że można  chodzić po tym, co naniosła tam woda, to większego zagrożenia nie ma. - Niestety każde usunięcie zatoru wymaga od ŚZMiUW przetargu co wydłuża proce do paru tygodni - żałował szef PCZK.

Ludzie:

Marceli Klimanek

Marceli Klimanek

Radny powiatu raciborskiego.