Bo ta śluza to ogólnie dupa a nie śluza. Jest źle zbudowana. To, że śmieci zmniejszają przepływ widać gołym okiem. A załóżmy, że teraz śluza jest zawalona jednym drzewem i gałęziami. Jutro zaczynają się silne opady deszczu w całej zlewni odry. Poziom wody w ciągu doby przekroczył stan alarmowy i jest konieczność zmniejszenia przepływu w korycie starej odry. No i co? Śluzy nie da się przymknąć a śmieci też nikt nie wyciągnie przy takim poziomie wody. Tak, wiem, kompletnie abstrakcyjne. Ale nikt nie myśli "co by było gdyby".
Napisany przez ~Max, 24.08.2011 09:19
Najnowsze komentarze