Ścigany 13 listami gończymi zatrzymany w Jastrzębiu-Zdroju. Za co spędzi w więzieniu kolejne 5 lat?
Będąc poszukiwanym jest się niepewnym swojego jutra. Unika się policjantów i próbuje być niezauważonym. Wszystkie te zabiegi w końcu zawodzą, bo przychodzi moment zatrzymania i rozliczenia z wymiarem sprawiedliwości...
Każda osoba poszukiwana, na której ciąży wyrok sądowy musi liczyć się z tym, że prędzej czy później trafi w ręce wymiaru sprawiedliwości. - Dzięki pracy policjantów, osoby takie nie unikną odpowiedzialności za swoje czyny. Tak też było tym razem, kiedy to praca jastrzębskich kryminalnych doprowadziła do zatrzymania 28-letniego mieszkańca powiatu cieszyńskiego - zaznacza oficer prasowa tutejszej komendy, asp. sztab. Halina Semik.
Policjanci, po uzyskaniu informacji o miejscu przebywania poszukiwanego, udali się na osiedle w centrum miasta. Przed jednym z bloków zauważyli osobę podobną do poszukiwanej. Gdy mężczyzna zobaczył mundurowych, natychmiast rzucił się do ucieczki. Dla funkcjonariuszy to był jasny sygnał, chwilę później zatrzymali 28-latka.
- Próba ucieczki na nic się zdała, mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany. Sprawdzenie jego danych w systemach potwierdziło podejrzenia policjantów - dodaje rzecznik, asp. sztab. Halina Semik.
Mężczyzna był poszukiwany aż 13 listami gończymi oraz zarządzeniem sądu. 28-latek ma wyroki za przestępstwa i wykroczenia, między innymi za kradzieże, kradzież z włamaniem, rozbój, zniszczenie mienia, fałszywe zeznania, podrobienie dokumentu oraz zmuszanie do określonego zachowania. Mieszkaniec powiatu cieszyńskiego trafił do policyjnej celi, a następnie został przewieziony do zakładu karnego. Łącznie spędzi tam ponad 5 lat.
źr. KMP Jastrzębie-Zdrój, o. sqx
Komentarze
3 komentarze
Brawo Policja...jednego zlodzieja mniej .
Wielkie mi mecyje, udało im się złapać jakiegoś patola który nie trzymał ciśnienia i ogłaszają to na portalach internetowych jak by zwyciężyli w walce z cosa nostrą we Włoszech.Mordercę drogowego który zabił małżeństwo prokuratura, te patafiany, puścili go wolno a on zwiał i siedzi do dziś dnia w DuPaju.
Do więzienia pociągiem dostarczyć z dworca w Moszczenicy pod zakład Karny w Wojkowicach.