Funkcjonariuszka straży pożarnej zatrzymała w Jastrzębiu pijanego kierowcę
Nietrzeźwego kierowcę i jednocześnie sprawcę kolizji drogowej pomogła zatrzymać w czasie wolnym funkcjonariuszka z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.
Do zdarzenia doszło w środę (4.12.) po 19:00. Funkcjonariuszka z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach, jadąc ulicą Węglową w Jastrzębiu-Zdroju zauważyła w rowie volkswagena. Natychmiast zatrzymała swój samochód i błyskawicznie dobiegła na miejsce zdarzenia. W tym samym czasie zatrzymał się jeszcze inny świadek.
- Gdy mężczyzna wysiadł z volkswagena, kobiety od razu zauważyły, że jest pijany. Kierowca przekazał, że nic się nie stało i nie potrzebuje żadnej pomocy. Próbował odejść, zabierając ze sobą kluczyki. Kobiety udały się za nim i zadzwoniły na numer 112 - przedstawia przebieg zdarzeń oficer prasowa jastrzębskiej komendy, asp. sztab. Halina Semik.
Jedna z kobiet, z uwagi na małe dzieci, wróciła do swojego pojazdu. Strażaczka cały czas podążała za kierującym, który oddalał się mimo apelu o pozostanie na miejscu. Kiedy w pewnym momencie mężczyzna się przewrócił, kobieta wykorzystała okazję i zabrała mu kluczyki z pojazdu. Po chwili na miejsce przyjechali jastrzębscy policjanci, którzy zatrzymali uciekającego mężczyznę i przebadali stan trzeźwości. Był kompletnie pijany - miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu.
- Na pochwałę zasługuje obywatelska postawa świadków, a przede wszystkim funkcjonariuszki Straży Pożarnej, która doprowadziła do zatrzymania nietrzeźwego kierującego. Warto po raz kolejny podkreślić, iż postawa świadków pozwoliła najprawdopodobniej uniknąć tragedii na drodze. Dlatego przy każdej okazji przypominamy - jeżeli widzą Państwo, że osoba chce jechać pojazdem, a wcześniej spożywała alkohol, należy jej to uniemożliwić, powiadomić Centrum Powiadamiania Ratunkowego pod numerem 112 - dyspozytorzy przyjmą zgłoszenie i przekażą informacje dyżurnemu najbliższej jednostki Policji, a ten wyśle na miejsce zdarzenia patrol - podkreśla rzecznik asp. sztab. Halina Semik.
W takich sytuacjach istotny jest brak społecznego przyzwolenia na tego typu zachowania.
źr. KMP Jastrzębie-Zdrój, o. sqx
Komentarze
3 komentarze
Brawo TE Panie!!!
do ~łosiemsetplus (188.146. * .116)
To dlaczego nie zgłaszasz tego na policję tylko tu się dusisz skoro nie musisz i do kogo adresujesz te kocopoły? Do intersrałtów?
Po wrocławskiej od kilku dni jeżdżą synowie Maryśki Renault laguna nr tej wpu 58967 bez prawa jazdy i bez rozumu tylko patrzeć kiedy kogoś zabiją Marysia z mężem naklupali 8 dzieci a wychować je to już problem nie dało się …