Kryminalny z Rydułtów w akcji po godzinach
Pijany kierowca zatrzymany na stacji paliw. Zataczającego się mężczyznę zauważył jeden z klientów, który natychmiast zaalarmował innych, wśród nich był policjant z Rydułtów.
2,6 promila alkoholu i pasażerka w samochodzie. 41-letni kierujący volkswagenem, który w niedzielny poranek przyjechał na stację paliw przy Raciborskiej w Rydułtowach był tak pijany, że nie był w stanie iść, żeby się przy tym nie zataczać. Sytuację zauważył jeden ze świadków, który zaalarmował klientów znajdujących się w budynku stacji. Wśród nich był policjant po służbie. Kryminalny natychmiast podbiegł do wskazanego mężczyny, a kiedy wyczuł od niego silną woń alkoholu, powiadomił dyżurnego.
- Po chwili na miejsce przyjechali dzielnicowi, którzy przejęli ujętego mężczyznę. Badanie alkomatem wykazało u 41-letniego mieszkańca powiatu wodzisławskiego ponad 2,6 promila alkoholu - przekazuje asp. sztab. Małgorzata Koniarska, oficer prasowa komendy.
Co więcej, mężczyzna ten nie powienien prowadzić także z jeszcze jednego powodu.
- Okazało się, że ma on dożywotni, sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Do tego skrajnie nieodpowiedzialny mężczyzna wiózł swoją partnerkę życiową, 58-letnią mieszkankę powiatu rybnickiego - dodaje rzecznik asp. sztab. M. Koniarska.
Mężczyzna został zatrzymany, odpowie za złamanie sądowego zakazu i kierowanie samochodem, znajdując się w stanie nietrzeźwości. Kierowcy - recydywiście grozi kara 5 lat więzienia.
- Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji świadka, policjant wyeliminował z ruchu drogowego niewątpliwie stanowiącego śmiertelne zagrożenie uczestnika - podsumowuje rzecznik wodzisławskiej policji.
Mundurowi apelują, aby każdy reagował na niebezpieczne zachowanie innych uczestników ruchu drogowego. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych użytkowników drogi.
Komentarze
2 komentarze
Policja z Rydułtów jest bardzo skuteczna jak odwiedzili po cywilnemu lokal Gomola w Radlinie 2 to od razu paru lalusi blunusi Z bramki zwiało tak często do pobić nie dochodzi Ciekawe co tam było tydzień temu że tyle radiowozów policyjnych tam jeździło?
Dostanie sądowy zakaz i dalej będzie jeździł. Powinni od razu auto na lawetę i następnego dnia na licytację komorniczą.