Wezwał policję, bo chciał... przenocować w szpitalu
58-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju zadzwonił na 112 nie mając ku temu podstaw, grozi mu wysoka grzywna.
Prosił o interwencję, bo... "został uderzony siekierą w nogę". Z taką informacją 58-latek z Jastrzębia zadzwonił na komendę w miniony czwartek (25.07.) około 21:40. Na miejsce skierowano patrol, który jednak nie potwierdził, by doszło do zdarzenia, które zgłosił mężczyzna. Na jaw szybko wyszedł prawdziwy powód wezwania.
- 58-latek zadzwonił, ponieważ chciał przenocować w szpitalu. W trakcie interwencji mężczyzna był wulgarny, wielokrotnie używał słów nieprzyzwoitych, znajdował się pod wpływem alkoholu - przedstawia okoliczności oficer prasowa jastrzębskiej jednostki, asp. szt. Halina Semik.
Swoim zgłoszeniem mężczyzna przysporzył sobie prawdziwych problemów, w związku z bezpodstawną interwencją, policjanci skierowali do sądu wniosek o jego ukaranie. Za popełnione wykroczenie mieszkańcowi Jastrzębia-Zdroju grozi wysoka grzywna.
źr. KMP Jastrzębie-Zdrój