Tragedia w Rybniku. Nie żyje 4-latek
Rybnicka policja wyjaśnia przyczyny i okoliczności zdarzenia, do którego doszło w sobotę wieczorem na terenie jednej z posesji.
Trwa akcja ratunkowa, na miejscu są wszystkie służby, wezwano także zespół Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W sobotę po 18:00, w jednej z dzielnic Rybnika, na terenie prywatnej posesji doszło do zdarzenia z udziałem dziecka. 4-letni chłopiec wpadł do oczka wodnego.
Rodzice dziecka są trzeźwi. Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora.
AKTUALIZACJA:
Niestety, zdarzenie zakończyło się tragicznie. Życia chłopca nie udało się uratować.
AKTUALIZACJA (28.07.)
W sobotę, po 18:00, dyżurny rybnickiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na terenie prywatnej posesji w dzielnicy Niewiadom zaginął 4-latek. Policjanci natychmiast udali się pod wskazany adres i na terenie posesji wszczęli poszukiwania za chłopczykiem. Mundurowi zauważyli go w oczku wodnym, natychmiast podjęli resuscytację krążeniowo-oddechową, do czasu przyjazdu załogi karetki pogotowia ratunkowego. Na miejscu lądował także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety pomimo podjętej akcji ratowniczej, 4-latka nie udało się uratować. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Prokurator zarządził sekcję zwłok. Przyczyny i okoliczności śmierci dziecka wyjaśni prowadzone w tej sprawie postępowanie.
Pamiętajmy o zachowaniu szczególnej ostrożności nad wodą oraz w rejonie zbiorników wodnych. Nie pozostawiajmy bez nadzoru bawiących się tam dzieci, nawet jeśli potrafią pływać. Zwykłe zachłyśnięcie wodą może skończyć się utonięciem.
źr. KMP Rybnik
Najnowsze komentarze