Nie żyje 28-latek z Jastrzębia-Zdroju skatowany przez 16-latków

Nastolatkowie śmiertelnie pobili Marcina z Jastrzębia

Do tragicznej w skutkach, brutalnej napaści doszło w ubiegłą niedzielę (9.06.) podczas imprezy plenerowej zorganizowanej przy ulicy Zaruskiego, w rejonie stadionu, na terenie Zagłębiowskiego Parku Sportowego w Sosnowcu. Około 22:00 policjanci zostali wezwani z powodu pobicia mężczyzny. Sytuacja była dramatyczna.

- Przybyli na miejsce mundurowi zastali nieprzytomnego 28-letniego mieszkańca Jastrzębia-Zdroju z obrażeniami ciała. Mężczyzna w stanie krytycznym został przetransportowany do szpitala, a policjanci podjęli natychmiastowe działania, by ustalić okoliczności tego zdarzenia i zatrzymać sprawców - informuje sosnowiecka komenda policji.

Trzech 16-latków, mieszkańców Sosnowca, którzy brutalnie zaatakowali mężczyznę, zostało zatrzymanych kolejnego dnia (10.06.), trafili do policyjnej izby dziecka. We wtorek (11.06.) w IV Wydziale Rodzinnym i Nieletnich Sądu Rejonowego w Sosnowcu odbyło się posiedzenie z udziałem prokuratora dotyczące zastosowania środków tymczasowych wobec zatrzymanych nieletnich.

Decyzją Sądu, zostali umieszczeni w schronisku dla nieletnich na okres 3 miesięcy.

Niestety, obrażenia jakich doznał jastrzębianin były na tyle poważne, że mężczyzna zmarł w szpitalu. Sprawcy odpowiedzą za pobicie ze skutkiem śmiertelnym.

Był kopany po głowie i całym ciele

Z uwagi na wiek osób zatrzymanych, czynności z ich udziałem wykonywane będą przez Sąd Rejonowy w Sosnowcu Wydział IV Rodzinny i Nieletnich, który będzie też prowadził postępowanie w tej sprawie. Zostały tam przekazane zgromadzone do tej pory materiały.

- W toku dotychczasowego śledztwa, Prokuratura Rejonowa Sosnowiec-Północ oraz Policja, wykonywała czynności, mające na celu zabezpieczenie materiału dowodowego, w tym m.in. zabezpieczono zapis z monitoringu, wykonano oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchiwano pierwszych ustalonych świadków - przekazuje Dorota Pelon, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.

W sprawie pojawiają się liczne nieoficjalne informacje. Wynika z nich m.in., że 28-latek miał zareagować, kiedy grupa nastolatków zaczepiała innych uczestników imprezy. Wtedy 16-latkowie skierowali agresję na niego, był kopany po głowie i całym ciele. Czy ktoś próbował przerwać ten bestialski atak? Czy interweniowała ochrona imprezy? Na te pytania na razie nie ma oficjalnych odpowiedzi.

Klub żegna swojego zawodnika

28-latek był piłkarzem, grał amatorsko w klubie KS Spójnia Landek, który dziś poinformował o odejściu Marcina. - Odpoczywaj w pokoju wiecznym Miziol - na zawsze pozostaniesz w naszych sercach - brzmią słowa pogrążonych w żałobie kolegów jastrzębianina.