Panele fotowoltaiczne w Lubomi. Oświadczenie grupy mieszkańców
Do naszej redakcji przesłano list otwarty wystosowany przez część mieszkańców gminy Lubomia. Dotyczy zmian, jakie mają nastąpić w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, a które umożliwią zainstalowanie paneli fotowoltaicznych na 125 hektarach terenu w gminie Lubomia.
LIST OTWARTY, który trafił do redakcji Nowin
Jako mieszkańcy Gminy Lubomia zgłaszamy sprzeciw wobec planowanych przez Wójta na terenie naszej gminy zmian w planie zagospodarowaniu przestrzennego dotyczących fotowoltaiki oraz biogazowni.
Nie wyrażamy na nie zgody, gdyż zmiany te oznaczają zainstalowanie przez Tauron S.A. na setkach hektarów pól naszej gminy farm z płyt fotowoltaicznych, montowanych na podstawie umowy z Tauronem na 29 lat. Kolejna zmiana to budowa w rejonie Paprotnika biogazowni.
Nie chodzi tu o płyty montowane na własny użytek, np. na dachach domów, z których mieszkaniec ma zniżki na prąd, bo to jest jak najbardziej korzystne. Tu chodzi o stworzenie farm fotowoltaicznych na ogromnych połaciach pól – m.in. w rejonie Kopca, Bordynuli, Kozubnioka, Światłowca, Wielikąta. Grabówki.
Tu zniżki za prąd nie będą dotyczyć mieszkańca, a zyski będzie czerpał potentat Tauron. Biogazownia z kolei jest inwestycją dla gminnego przedsiębiorcy – P. Janety.
Osoby, które z wynajmu pola pod fotowoltaikę mają czerpać zyski, to znikomy procent całej społeczności, a w tym są także osoby, nawet nie będące mieszkańcami naszej gminy, które wykupiły tu areały pól.
Dziwią tłumaczenia Wójta iż „nie może on decydować o tym, co kto ma robić na swoim polu…” Czy mieszkaniec nie potrzebuje pozwolenia np. na budowę domu, a obecne zmiany w planie gminnym - po co? skoro mieszkaniec może ze swoim areałem zrobić co mu się podoba?Tłumaczenie przy tym, iż są to ziemie IV czy V klasy nie znajduje uzasadnienia, gdyż obecnie tylko znikomy procent zaplanowanych areałów nie jest uprawiany, a nawet zielone, pokryte trawą ugory są lepszą opcją niż areały żelastwa, szkła i betonu.
Pola pod fotowoltaikę to rejony o walorach krajobrazowych, tereny gdzie znajdują się pomniki historyczne np. Bordynowskiej Pani, zabytkowy Kopiec graniczny, prowadzą szlaki turystyczne, jest droga na Kotówkę, grodzisko Gołężyców, Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy Wielikąt - Natura 2000, to rejony, w których żyją ptaki, zwierzęta, często unikatowe. Tu codziennie ludzie spacerują, biegają, jeżdżą na rowerach. Jeżeli miałoby dojść do tych zmian, to zamiast na pola słoneczników, rzepaku czy kukurydzy będziemy patrzeć na tysiące czarnych, oślepiających luster. To zniszczenie areałów gminy na pokolenia. Jeżeli nawet po 29 latach Tauron zdemontowałby te płyty (a dlaczego miałby to zrobić, skoro z tego czerpie korzyści) to te pola będą zupełnie wyjałowione, ubite, nie nadające się praktycznie „do niczego”.
W artykule „Nowin” dotyczącym tego tematu z dn.28.05.24 r. czytamy iż, zdaniem Wójta przeciwnikami zmian są m.in.osoby „którym widok się nie podoba” „ci, którzy mają działki budowlane i im to psuje krajobraz”, a właścicieli pól chętnych do wynajęcia „Wójt nie może lekceważyć”. Mając do wyboru widok płyt, a widok łąki czy lasu, wybór chyba nie powinien dziwić. A co z mieszkańcami, którzy chcą żyć w zielonej, niezniszczonej żelastwem gminie? A właścicieli działek położonych obok pól z fotowoltaiką - działek, które stracą na wartości? Czy tych można lekceważyć?
Ogromnym, dodatkowym minusem tych zmian jest planowanie farm w pobliżu skupisk ludzkich! Niepokojącym aspektem jest też oddziaływanie farm na zdrowie ludzi. Brak jest danych wykluczających ich negatywny wpływ. Porównując, 50 lat temu eternit też był uważany za bezpieczny, dopiero po latach okazało się, jak jest szkodliwy dla zdrowia!
Jak się okazuje, bardzo niewielka część mieszkańców wie cokolwiek o planowanych zmianach. Sprawa zmian w planie inwestycyjnym nie jest nagłaśniana ani tłumaczona przez władze gminy. Brak jest ich szerokiego podawania do wiadomości publicznej, jak ma to miejsce w przypadku np. imprez gminnych!
My chcemy zachować naszą piękną, zieloną gminę dla siebie i przyszłych pokoleń, naszych dzieci i wnuków.
Zbieramy podpisy sprzeciwiające się tym inwestycjom, będziemy kierować pisma do władz gminy, w razie konieczności także organów rządowych, szerokich mediów publicznych - o zaniechanie tych niedorzecznych inwestycji.
W demokratycznym państwie prawa nie powinno być tak, że interesy kilku osób są przedkładane nad dobro i oczekiwania kilku tysięcy pozostałych mieszkańców.
imię i nazwisko do wiadomości redakcji
***
Wcześniej w sprawie pisaliśmy:
- Kontrowersje wokół planów budowy farmy fotowoltaicznej w gminie Lubomia 9 wiadomości, 98 komentarzy w dyskusji, 115 zdjęć
Komentarze
16 komentarzy
Ta farma to ogromna inwestycja, a co za tym idzie kupa kasy jest na stole.
Pytanie czy jakieś banknociki, lub inne fanty przypadkiem ze stoliczka nie spadły, no bo jeżeli tak, to czy ktoś je podniósł? czy schował do kieszonki żeby nie zmokły?
Oby nie! bo chlopaki z CBA by musieli urlopy przerywać by to wyjaśnić.
Odpowiedz do Maryjka-
Jakim celem porównuje Pan EKO-okna do Farm fotowoltaicznych czy BIOGAZOWNI!
Wartość nieruchmosci w tej miejscowości EKO-OKIEN wzrosły o 50% , pomimo że wioska położona jest w bardzo nieciekawym pod kątem inwestycyjnym miejscu - ze względu na uczciwe zarobki które oferuje firma, firma natomiast znajduje się w polu, w strefie przesymysłowej, bez bezpośredniego sąsiedztwa domów jednorodzinnych.
W przypadku fotowoltaiki oraz biogazowni wartość nieruchomości większości gminy zostanie obniżona, czego nie wszyscy właściciele nieruchomości są świadomi. Dodatkowo inwestycje nie dają możliwości utworzenia uczciwych miejsc pracy , bo inwestor jest znany jako wyzyskiwacz. Jakie zatem porównanie p. BUREK ?
( zbieżność nazwisk)
Idąc tym tokiem myślenia niebawem,by móc postawić dom na własnej działce (budowlanej,rzecz jasna) do dobrego tonu będzie należeć uzyskanie zgode całej,lokalnej społeczności.Kowalskiemu przecież owy dom może zasłonić widok na tereny leśne, Nowakowi z kolei zaburzyc szeroko pojętą estetykę a Burkowi z kolei(zbieżność nazwiska przypadkowa) może się nóż w kapsie otwieraćz zazdrości,że Młodzi stawiają chałupę. Drodzy Państwo,a na jakich terenach powstaly fabryki firmy Eko-Okna, dające pracę i utrzymanie mniemam znacznej części osob oburzonych przedłożonym MPZP??Czyż wcześniej,owe tereny nie były sielskim krajobrazem, polami malowanymi 'zbożem rozmaitem' niczym z Inwokacji Mickiewicza? Laikom, przed rozpoczęciem procesu wymachiwania grabiami i widłami, sugeruję zapoznać się z systemem finansowania gmin oraz odrobinę refleksji.
asfaltownie se postawili to i panele będą kasa musi się zgadzać
Póki co mieszkający niedaleko jeszcze nie czynnej asfaltowni czekają na to czy będzie smród czy nie.
ale to tak nie działa z tą tańszą energią, weżmy przyklad: mieszkańcy Raciborza wymogli na władzach
(bo są mądrzy) przeniesienie asfaltowni poza miasto, akurat tak się stało, że trafiła ona do Bukowa,
czy ktoś z włodarzy Raciborza złozył obietnicę tańszego asfaltu dla gminy Lubomia? myślę że nie zapłacicie jak za zboże, macie takich radnych jakich sobie wybraliście 7 kwietnia br.
Odpowiedz do Rewolt - to my będziemy dzięki temu mieli tańszy prąd ?
Kto Ci takich bzur naoopowiadał?
Samorządowcy z epoki kamienia łupanego ?
Gdzie są radni?? Chyba nie rozumiecie ze wasz prywatny głos mamy w d.... Wy macie rozpytac mieszkańców i byc ich głosem!! Po to Was wybrali , ale widac po rozumach niektorych ze tego nie rozumieja! wystarczy Wam dieta a reszta w d.. ?? Słuchajcie ludzi a nie terrorystów.. !!!!! Widać że bardziej dbacie o kieszenie własne i niektórych niż o tysiące reszty mieszkańców . wasze wypowiedzi to żenada, ludzie Was i wójta podsumują, fajny pomnik sobie budujecie...
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Dokładnie jak wszędzie tani prąd tak ale niech to robią gdzieś a nie u nas.
w ustawie o referendum lokalnym można rozstrzygać sprawy które należy do kompetencji organów tej gminy, a może odrazu z grubej rury próbować ruszyć te skostniałe układy, dlaczego sami robicie sobie problem ??
W gminie brakuje juz miejsc ba zwykly spacer, rower. Tereny o wartosci przyrodniczej, historycznej i ROLNICZEJ maja byc poswiecone dla zysku Taurona?! Radni- to Wy jestescie głosem mieszkanców- zastanowcie sie jak dlugo mozna byc na smyczy wojta zamiast sluchac zdania swoich wyborcow
Samo wybraliście niedawno wójta więc pretensje do siebie albo referendum o odwolanie wójta jeżeli można już zrobić przy okazji
Ja też się nie zgadzam
Trzeba tak zrobic, nie moze kilku , a moze jeden ??!!!!......(niech kazdy sobie dopowie..) decydowac dla zysku o zniszczeniu gminy. Gdziee sa radni ci bezradni. Wystarczy 8 osob by oszolomy nie doszly do glisu a tu trzeba referendum zeby nirmalnie zyc,. Swiat zwariowal!!!!!!
Lubię Was to podpowiem jak macie zrobić, proponuję złożenie wniosku do Rady Gminy o przeprowadzenie z inicjatywy mieszkańców referendum gminnego w sprawie jw. Wniosek musi być stosownie rozpatrzony przez Radę Gminy - jeśli będzie pozytywny to mieszkańcy gminy Lubomia wypowiedzą się w referendum gminnym, a jeśli negatywny to macie prawo odwołać do Sądu Administracyjnego. Myślę że tak czy inaczej Wasza inicjatywa w sprawie referendum zostanie utrzymana w mocy tylko róbcie wszystko zgodnie z przepisami prawa.
No i pamiętajcie wynik referendum zależy od Was wszystkich, a nie grupki krzykaczy!!
Pozdrawiam i bawcie się dobrze
No i weżcie również na klatę wynik referendum jeśli nie będzie po Waszej stronie.