Poniedziałek, 23 grudnia 2024

imieniny: Sławomiry, Wiktorii, Iwona

RSS

Wojciech Gdesz o przeprowadzanych audytach w Kuźni Raciborskiej: Ufam, że poziom zaskoczenia nie będzie porównywalny do zdobywania Himalajów [WYWIAD]

03.06.2024 07:00 | 2 komentarze | mad

Rozmawiamy z nowym burmistrzem Kuźni Raciborskiej, Wojciechem Gdeszem, o jego pierwszych decyzjach oraz współpracy z radą miejską, gdzie nie ma większości. Poruszamy także kwestie związane z planowaną budową bloków przy ul. Bema, która, jak zauważa burmistrz, nie będzie łatwa do przeprowadzenia. Rozmawia Dawid Machecki.

Wojciech Gdesz o przeprowadzanych audytach w Kuźni Raciborskiej: Ufam, że poziom zaskoczenia nie będzie porównywalny do zdobywania Himalajów [WYWIAD]
- Nie tylko chcę planować trwałe i bezpieczne inwestycje, ale także realizować marzenia mieszkańców, które często pozostają niewypełnione przez lata - zapowiada Wojciech Gdesz, burmistrz Kuźni Raciborskiej
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

- Czy rozważał pan rezygnację z objęcia urzędu burmistrza Kuźni Raciborskiej?

- Nie.

- Przed ślubowaniem krążyły takie plotki.

- Dementuję je. Nie miałem takich myśli.

- A czy cieszy pana wygrana, zważywszy na brak konkurenta, który wycofał się na kilka dni przed wyborami?

- Wygrana cieszy, choć uważam, że rywalizacja z samym sobą jest trudniejsza. Decyzja o rezygnacji z wyborów ówczesnego burmistrza, Pawła Machy, w tym etapie wyborów była dla mnie kłopotliwa. Wolałbym startować i mierzyć się bezpośrednio z kontrkandydatem.

- Paweł Macha twierdził, że wygrałby drugą turę, gdyby kandydował.

- Zostawię to bez komentarza.

- Jakie było pana pierwsze wrażenie po wejściu do tego gabinetu? Niegdyś odwiedzał pan tu swojego szefa.

- Czuję silne poczucie odpowiedzialności w tej roli, zwłaszcza w kontekście czasu i miejsca, w którym się znajduję. Nie patrzyłem na ten urząd jako na coś nowego, bo jestem piątym burmistrzem Kuźni Raciborskiej. Spotkania z poprzednimi burmistrzami, które odbywały się tutaj, przypominają mi historię naszego miasta. Miałem przyjemność gościć, spotykać się i współpracować z wcześniejszymi włodarzami, realizując wspólne projekty. Dlatego, stojąc tu dzisiaj, widzę przed sobą wszystkich moich poprzedników.

- Pierwsza decyzja nowego burmistrza to powołanie sekretarz Roksany Pytlik na stanowisko wiceburmistrza.

- Tak.

- Dlaczego właśnie taki wybór?

- Roksana Pytlik ma podejście do samorządu podobne do mojego. Jest pracowita. Poza tym dzisiaj nawet w rządzie wiele mówi się o tym, że samorząd czy polityka na wyższych szczeblach są zdominowane przez mężczyzn. Ja jednak całe życie współpracowałem z mądrymi, pracowitymi i odważnymi kobietami. Dlatego uważam, że podział obowiązków powinien uwzględniać kompetencje, a nie płeć.

- A jak podzieliliście swoje obowiązki? Tak jak wcześniej: burmistrz ma zadania twarde, zastępca miękkie?

- Tak, ten schemat pozostał.

Ludzie:

Wojciech Gdesz

Wojciech Gdesz

Burmistrz Kuźni Raciborskiej