15-latek uciekał na quadzie przed policjantami z Raciborza. Sprawa trafi do sądu

Do zdarzenia doszło w środę (29.05.) w Makowie na ulicy Raciborskiej. Dzielnicowi patrolujący tamten rejon zauważyli quad, który nie posiadał tablicy rejestracyjnej. Policjanci włączyli sygnały świetne i dźwiękowe w radiowozie, dając tym samym kierującemu polecenie do zatrzymania się. Kierujący jednak tylko gwałtownie przyspieszył.

- Chcąc szybko zgubić policyjny pościg, kierujący quadem wjechał na przydrożne pole. Policjanci natychmiast zdecydowali się kontynuować pościg pieszo. Po kilku minutach dostrzegli quada oraz dwie osoby ukrywające się w krzakach. Okazało się, że uciekinierzy, to mieszkańcy pobliskiej miejscowości w wieku 15 i 13 lat - przedstawia szczegóły oficer prasowa jednostki, sierż. sztab. Joanna Wiśniewska.

Za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień oraz niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, 15-latek odpowie przed sądem rodzinnym. Dodatkowo okazało się, że quad, którym się poruszali w ogóle nie został zarejestrowany w naszym kraju, a także nie posiadał opłaconego obowiązkowego ubezpieczenia OC.

Policja przypomina, że nieletni również odpowiadają za swoje zachowanie i zwraca się z apelem do rodziców, aby zwracali uwagę na to, gdzie i jak spędzają czas ich dzieci. W trosce o dobro i bezpieczeństwo młodzieży, apeluje o właściwą i szybką reakcję na niepokojące sygnały dotyczące ich zachowań, które najczęściej prowadzą do demoralizacji i przestępczości nieletnich.

_{źr. KPP Racibórz, o. sqx}