Oszuści przejęli oszczędności życia kolejnych mieszkańców Jastrzębia
Policjanci z Jastrzębia-Zdroju prowadzą postępowania dotyczące oszustw, gdzie przestępcy działali metodą „na inwestycje giełdowe i aplikację zdalny pulpit”. Punktem wyjściowym jest rozmowa z fałszywym „konsultantem, managerem”, a następnie zainstalowanie aplikacji do zdalnej obsługi pulpitu telefonu lub komputera, która pozwoliła sprawcom przejąć całkowitą kontrolę nad rachunkiem bankowym. - Zanim zainstalujesz taką aplikację na swoim urządzeniu, upewnij się, czy nie rozmawiasz z oszustem - przestrzega policja.
Inwestowanie staje się coraz prostsze. Przez internet możemy m.in. obracać akcjami giełdowymi, inwestować w kryptowaluty. Na fali popularności tej formy inwestycji, za pomocą zarejestrowanych za granicą fałszywych stron internetowych i socjotechniki, oszuści podszywają się pod brokerów finansowych oferując spektakularne wręcz zyski.
W ten sposób oszukani zostali kolejni jastrzębianie. W wyniku manipulacji uwierzyli fałszywym inwestorom, którzy zapewniali o możliwie szybkim zysku poprzez inwestycje na giełdzie, nakłaniając ich do zainwestowania pieniędzy oraz obiecując wysokie i szybkie zyski bez ryzyka.
Przestępcy nawiązali najpierw kontakt telefoniczny, a później za pośrednictwem komunikatora internetowego, zachęcali do inwestowania. Oczywiście zaproponowali również pomoc. Pokrzywdzeni, wierząc rozmówcy, postępowali zgodnie z instrukcjami i w pierwszym przypadku mężczyzna podał kod dostępu do zdalnej obsługi komputera, a w drugim przypadku kobieta zainstalowała aplikację służącą przestępcom do zdalnego dostępu do komputera AnyDesk.
To wystarczyło, aby w wyniku manipulacji przestępców mężczyzna stracił 30 tysięcy złotych, a kobieta 35 tysięcy złotych. Przy pomocy aplikacji zdalnego pulpitu przestępcy przejęli całkowitą kontrolę nad danymi, a następnie w dowolny sposób zarządzili kontem swojej ofiary.
Trzecia osoba oszukana otrzymała za pośrednictwem WhatsApp wiadomość od mężczyzny podszywającego się pod jego syna. Wiadomość o treści, iż syn ma problemy z logowaniem i dokonaniem przelewu. Prosi o pomoc, aby wysłać mu przelew na 1895 złotych. Mężczyzna zadzwonił na numer syna, jednakże nikt nie odebrał, po czym otrzymał wiadomość, że syn nie może odebrać telefonu. O całym oszustwie jastrzębianin dowiedział się, gdy syn przyjechał do niego i opowiedział o całej sytuacji.
- Dlatego też zalecamy wysoką ostrożność przed podjęciem decyzji o finansach za pośrednictwem telefonu i komputera. Przypominamy, że najczęściej wyłudzeń dokonują osoby, które podają się za członków rodziny, pracowników firm pośrednictwa i doradztwa inwestycyjnego lub tzw. brokerów inwestycyjnych. Firmy te reklamują swoje usługi w mediach społecznościowych, serwisach internetowych oraz aplikacjach mobilnych - uczula st. asp. Halina Semik, oficer prasowa jastrzębskiej policji.