Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Kierowca wjechał na autostradę pod prąd. Zginął w zderzeniu z ciężarówką

05.03.2024 10:25 | 0 komentarzy | sqx

We wtorek (5.03.) w nocy na rudzkim odcinku autostrady A4 doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Kierowca audi jadąc autostradą pod prąd, zderzył się z prawidłowo jadącym renaultem masterem.

Kierowca wjechał na autostradę pod prąd. Zginął w zderzeniu z ciężarówką
Kierowca osobówki zginął na miejscu, dwie osoby zostały ranne.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Do zdarzenia doszło we wtorek (5.03.) około 1:10, 39-letni obywatel Hiszpanii, kierując samochodem osobowym marki Audi, prawdopodobnie wyjeżdżając z parkingu MOP Wirek, wjechał na autostradę pod prąd i po przejechaniu około 200 metrów zderzył się czołowo z samochodem ciężarowym.

Kierujący osobówką zginął na miejscu, a dwóch mężczyzn podróżujących samochodem ciężarowym z obrażeniami nóg trafiło do szpitala. Droga przez kilka godzin była całkowicie zablokowana, a po wykonaniu niezbędnych czynności procesowych przez techników kryminalistyki i policjantów z drogówki, umożliwiono przejazd dwoma z trzech pasów autostrady. Dopiero przed godziną ósmą rano autostrada została w pełni odblokowana.

- To nie pierwszy raz, gdy na autostrady lub drogi szybkiego ruchu ktoś wjeżdża pod prąd. Musimy pamiętać, że takie pomyłki mogą mieć tragiczne skutki. Na wielu wjazdach i zjazdach pojawiły się już specjalne znaki informujące o niewłaściwym kierunku, ale mimo wszystko apelujemy o zwracanie szczególnej uwagi podczas włączania się do ruchu na tego typu drogach – dbajmy o własne i innych bezpieczeństwo - podkreśla śląska policja.

fot. Policja

fot. Policja

źr. Policja