środa, 20 listopada 2024

imieniny: Anatola, Rafała, Edmunda

RSS

Kierowca miał 3,5 promila alkoholu. Zatrzymano go dzięki zdecydowanej reakcji świadka

24.02.2024 18:26 | 2 komentarze | sqx

Postawą godną pochwały wykazał się uczestnik ruchu, który udaremnił dalszą jazdę pijanemu kierowcy osobowego volkswagena. Przekazany w ręce pszczyńskich policjantów mężczyzna miał w organizmie ponad 3,5 promila alkoholu!

Kierowca miał 3,5 promila alkoholu. Zatrzymano go dzięki zdecydowanej reakcji świadka
Policjanci z pszczyńskiej drogówki od początku roku zatrzymali już ponad 50 nietrzeźwych kierujących. W 8 przypadkach byli oni sprawcami zdarzeń drogowych.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Nadal nie brakuje amatorów jazdy pod wpływem alkoholu. Bez skrępowania, nie bacząc na obowiązujące przepisy i konsekwencje, wyjeżdżają na drogi, stanowiąc przez to ogromne zagrożenie dla pozostałych użytkowników ruchu.

- Na szczęście oprócz policjantów wychodzą im naprzeciw również inni obywatele, którzy często reagują, nie akceptując nieodpowiedzialnego zachowania takich kierowców - podkreśla oficer prasowa pszczyńskiej komendy, sierż. sztab. Jadwiga Śmietana na potwierdzenie przytaczając szczegóły czwartkowej interwencji z Mizerowa.

Nietrzeźwy kierowca został tam ujęty przez innego uczestnika ruchu. Policjanci ustalili, że kierowca volkswagena jechał całą szerokością jezdni, stwarzając w ten sposób realne zagrożenie w ruchu drogowym.

- Jadący za nim 57-letni mieszkaniec Strumienia przypuszczał, że kierowca jest nietrzeźwy i postanowił przerwać tę szaleńczą podróż. Gdy tylko pojawiła się ku temu sposobność, wyprzedził, a następnie zmusił do zatrzymania kierowcę volkswagena. Następnie podbiegł do samochodu i wyciągnął ze stacyjki kluczyki, udaremniając mężczyźnie dalszą jazdę - relacjonuje rzecznik.

O całym zdarzeniu natychmiast zostali powiadomieni mundurowi, którzy potwierdzili przypuszczenia świadka. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 45-latka ponad 3,5 promila alkoholu! Stróże prawa zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.

fot. KPP Pszczyna

fot. KPP Pszczyna

źr. KPP Pszczyna, oprac. sqx