Poniedziałek, 23 grudnia 2024

imieniny: Sławomiry, Wiktorii, Iwona

RSS

Górnik z Jastrzębia zatrzymany podczas sprzedaży narkotyków

16.10.2023 23:58 | 10 komentarzy | sqx

Policjanci CBŚ i jastrzębskiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn podczas transakcji, której przedmiotem były substancje zabronione.

Górnik z Jastrzębia zatrzymany podczas sprzedaży narkotyków
Bezrobotny 34-latek na pomysł handlu narkotykami wpadł po powrocie z Holandii, gdzie pracował. Z kolei 33-latek, wcześniej niekarany, jest zatrudniony na kopalni.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Wszystko działo się we wrześniu, nocą na stacji benzynowej przy ulicy Rybnickiej w Jastrzębiu-Zdroju. Śledczy zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej mieli informacje, z których wynikało, że jeden z mieszkańców może przewozić w samochodzie narkotyki. Skoordynowane działania funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego i kryminalnych komendy zakończyły się aresztowaniem 33- i 34-latka, których zatrzymano na gorącym uczynku, tuż po transakcji, której przedmiotem były nielegalne substancje.

- Mężczyźni byli kompletnie zaskoczeni widokiem policjantów, nie spodziewali się, że są przez nich obserwowani - przekazuje oficer prasowa jastrzębskiej komendy, st. asp. Halina Semik.

34-latek miał przy sobie reklamówkę, którą chwilę wcześniej przekazał mu 33-latek. Wewnątrz znajdował się pojemnik.

- W środku była płynna amfetamina, tzw. pekursor, z którego można wyprodukować 4 kilogramy narkotyków. Podczas dalszych przeszukań w mieszakniu starszego z mężczyzn znaleziono również niewielką ilość innych substancji psychoaktywnych - wyjaśnia prokurator Prokuratury Rejonowej Arkadiusz Kwapiński.

Bezrobotny 34-latek na pomysł handlu narkotykami wpadł po powrocie z Holandii, gdzie pracował. Z kolei 33-latek, wcześniej niekarany, jest zatrudniony na kopalni.

- Obaj, ze względu na zagrożenie wysoką karą i obawę matactwa, zostali aresztowani na trzy miesiące. Starszy z podejrzanych będzie odpowiadał za posiadanie znacznych ilości środków odurzających za co grozi do 10 lat więzienia. Z kolei 33-latek odpowie za wprowadzanie do obrotu znacznej ilości środków zabronionych, co jest zagrożone karą do 12 lat więzienia - dodaje prokurator Arkadiusz Kwapiński.

Śledczy przyznają, że sprawa ma charakter rozwojowy, ustalają do kogo miały trafić substancje zabronione.

fot. KMP Jastrzębie-Zdrój

fot. KMP Jastrzębie-Zdrój

fot. KMP Jastrzębie-Zdrój

fot. KMP Jastrzębie-Zdrój