Dożynki w Ruptawie i sprawiedliwie dzielony chleb [ZDJĘCIA, WIDEO]

Chociaż Ruptawa jest obecnie częścią miasta Jastrzębie-Zdrój, to jej rodowód sięga głęboko w historię. Ludzie mieszkali już tam w XIII wieku i wieś miała charakter typowo rolniczy. Nie mogło więc zabraknąć tradycyjnych dożynek - święta plonów.

Uroczystość rozpoczęła sołtys Dorota Ledwoń, która serdecznie powitała wszystkich gości i zachęciła do wspólnej zabawy. Następnie głos zabrała prezydent Anna Hetman – gospodarz miasta.

- Cieszę się, że mogę z wami świętować miniony rok, rok dobrych zbiorów. Dziękuję za to, że państwo zawsze wkładacie wszystkie swoje siły, aby plony mogły trafić na stoły wszystkich mieszkańców. Dziękuję za wasz trud, za wszystko, co robicie dla sołectwa Ruptawa i dla naszego miasta. Wasze zaangażowanie przekłada się również na całe nasze miasto - Jastrzębie-Zdrój - mówiła prezydent Anna Hetman.  

Starostami dożynkowymi byli Barbara i Leszek Króliczkowie.  

- Na ręce pani prezydent przekazujemy ten bochen chleba upieczony ze zboża z naszych pól. Jednocześnie prosimy o gospodarowanie tak, aby nikomu nie brakowało chleba i wszystkiego, co on symbolizuje - mówiła Barbara Króliczek.

Prezydent Anna Hetman podziękowała za całoroczny trud rolników i obiecała rzetelne gospodarowanie i dzielenie dóbr.

- Ten chleb jest symbolem naszej wspólnoty. Obiecuję, że będziemy go dzielić sprawiedliwie - odpowiedziała prezydent.

Na dożynkach nie mogło zabraknąć tradycyjnego kołocza. Fot. nph

Podczas dożynek nie mogło zabraknąć tradycyjnego kołocza, który zawsze pojawia się na śląskim stole przy okazji ważnych uroczystości. Ten podawany w Ruptawie upiekły panie z Koła Gospodyń Wiejskich. Zabawa pod sołecką wiatą  trwała do późnych godzin wieczornych.