Śląski patrol: Ukradł samochód, spowodował kolizję, a przed policją ukrywał się w krzakach

Częstochowa - Para seniorów uwierzyła fałszywej pielęgniarce i lekarce

Ponad 70 tys. złotych stracili małżonkowie z Częstochowy, którzy zostali okradzeni przez dwie kobiety podające się za "pielęgniarkę i lekarkę". Obie po wejściu do mieszkania seniorów, pod pretekstem wykonania leczniczego masażu, podstępem okradły ich z oszczędności.

Pomimo dużej ilości kampanii informacyjnych mających na celu przestrzeganie osób starszych o możliwych zagrożeniach, takich jak oszustwa na przykład na wnuczka, seniora i tym podobne, nadal zdarzają się przypadki, w których oszuści wykorzystują fakt, iż osoby te ufają drugiemu człowiekowi, że ten chce im pomóc, w wyniku czego tracą oszczędności swojego życia.

Dlatego też tak ważna jest profilaktyka oraz mówienie osobom starszym o tym, w jaki sposób działają oszuści i w jakich aspektach życia mogą próbować ich oszukać. Przestrzegamy wszystkich, a w szczególności osoby starsze przebywające same w mieszkaniu lub domu przed wpuszczaniem nieznajomych osób oferujących różne usługi takie jak: usługi lecznicze, sprzedaż różnego rodzaju urządzeń i wyposażenia domu, ale także nieznanych nam pracowników pobierających odczyty lub chcących usunąć awarię na przykład wody, prądu lub gazu.

Świętochłowice - Znalazł kartę płatniczą, odpowie przed sądem

Z końcem maja jeden z mieszkańców miasta w trakcie załatwiania codziennych spraw zgubił kartę płatniczą, którą nosił w kieszeni. Niczego nieświadomy wracał do domu a w jego aplikacji bankowej, zaczęły się pojawiać transakcje, których on sam nie dokonywał. Szybko spostrzegł utratę karty i zgłosił sprawę policji.

Dzięki wytężonej pracy funkcjonariusze namierzyli mężczyznę, który odpowiadał za "lewe" transakcje.

19-letni świętochłowiczanin, spacerując w rejonie centrum miasta, znalazł leżącą na ziemi kartę bankomatową, jednak ani myślał oddać jej "ot tak". W ciągu zaledwie kilku godzin dokonał sześciu transakcji za pomocą przywłaszczonej karty, pokonując jej zabezpieczenia.

Mężczyzna został zatrzymany, usłyszał zarzuty. Odpowie za kradzież z włamaniem, za co grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

postanowienie Sądu Najwyższego z 18 maja 2021 r. (III KK 102/21):

Przybliżenie karty płatniczej do terminalu skutkuje uzyskaniem dostępu do rachunku bankowego właściciela karty, dochodzi zatem do przełamania bariery elektronicznej w systemie bankowej płatności bezgotówkowej.

Zabrze - Oszukana metodą "na lekarza"

W poniedziałek wskutek oszustwa metodą "na lekarza" 10 tysięcy złotych straciła 87-letnia mieszkanka Zabrza. Dzwoniący na telefon stacjonarny seniorki oszust, podający się za lekarza, poinformował, że jej zięć zarażony jest bakterią legionelli. Z opowieści oszusta wynikało, że leczenie jest bardzo kosztowne i szybko trzeba zorganizować na nie pieniądze. 87-latka uwierzyła oszustowi, podała swój adres, a kilka godzin później przekazała gotówkę osobie, która po nią przyjechała.

Żywiec - Nietrzeźwy kierowca autobusu

W ramach akcji "Trzeźwość", policjanci z wydziału ruchu drogowego żywieckiej komendy policji zatrzymali do kontroli drogowej kierującego autobusem karosa 58-letniego mieszkańca powiatu żywieckiego. Jak ustalili, mężczyzna wykonywał rozkładowy kurs przewozu osób do zakładu pracy i w chwili kontroli w autobusie znajdowało się około 20 pasażerów. Gdy policjanci sprawdzili stan trzeźwości 58-latka okazało się, że ma on w organizmie blisko 0,8 promila alkoholu.

Nieodpowiedzialny kierowca stracił prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu dodatkowo wysoka grzywna oraz kara nawet 2 lat więzienia.

Mysłowice - Za wszelką cenę chciał uniknąć kontroli...

Policjanci z mysłowickiej drogówki od wczesnych godzin rannych prowadzili wczoraj wzmożone kontrole trzeźwości. W trakcie jednej z nich około 7:00 na ulicy Obrzeżnej Zachodniej mundurowi, którzy kontrolowali inny pojazd zauważyli kierującego skodą, który na ich widok zaczął się zachowywać nerwowo. Gdy stróże prawa wydali mu polecenie do zatrzymania się, mężczyzna gwałtownie przyspieszył.

Policjanci rozpoczęli pościg za mężczyzną uciekającym ulicami dzielnic Janów, Wielka Skotnica i Bończyk. Skoda zatrzymała się dopiero na jednej z osiedlowych ślepych uliczek, a jej kierowca kontynuował ucieczkę pieszo. 40-letni mieszkaniec Mysłowic został zatrzymany w rejonie dzielnicy Wielka Skotnica przez inny patrol, który włączył się w pościg.

Jak się okazało, mężczyzna za wszelką cenę chciał uniknąć spotkania z policjantami, gdyż nie był trzeźwy. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 0,7 promila alkoholu. Dodatkowo mysłowiczanin miał przy sobie kilkanaście działek amfetaminy, a w jego mieszkaniu mundurowi znaleźli kolejne porcje. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Zabrze - Ukradł samochód i spowodował kolizję

We wtorek około 23:00 funkcjonariusze otrzymali informację o kolizji na ulicy Opolczyka. Według zgłoszenia volkswagen passat miał uderzyć w prawidłowo zaparkowanego opla. Najpierw kierujący vw chciał porozumieć się z właścicielem opla i na miejscu zapłacić za szkodę bez wzywania policji, jednak ostatecznie zdecydował się uciec. Pierwsi na miejscu zdarzenia przybyli policjanci drogówki, którzy ustalili, że volkswagen figuruje w policyjnych bazach danych jako skradziony. Na miejsce skierowano posiłki w postaci policyjnych wywiadowców, którzy już kilka minut później zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o kradzież i spowodowanie kolizji. 27-latek nie uciekł daleko, ukrywał się w pobliskich zaroślach. Podczas zatrzymania znaleziono też przy nim skradzione karty płatnicze. Czynności w sprawie trwają.