"Kolejny wrak odholowany" - informuje jastrzębska straż miejska
Nie używasz samochodu – wyrejestruj go i poddaj recyklingowi - radzą strażnicy miejscy z Jastrzębia-Zdroju informując o odholowaniu kolejnego wraku.
Straż miejska odholowała nieużywany samochód, który stwarzał problem mieszkańcom osiedla Chrobrego. Z ulicy Marusarzówny zniknął pojazd marki BMW.
- Pamiętajmy, że nieużytkowany pojazd należy wyrejestrować i poddać recyklingowi, a nie pozostawiać na osiedlowym parkingu lub drodze publicznej - przypominają strażnicy.
W myśl zapisów art. 50a ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub pojazd, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany, może zostać usunięty z drogi przez straż gminną lub Policję na koszt właściciela lub posiadacza. Pojazd usunięty w trybie określonym wyżej, nieodebrany na wezwanie gminy przez uprawnioną osobę w terminie 6 miesięcy od dnia usunięcia, uznaje się za porzucony z zamiarem wyzbycia się. Pojazd ten przechodzi na własność gminy z mocy ustawy.
źr. Straż Miejska
Komentarze
4 komentarze
Nie wygląda na wrak. Właściciel nie użytkował - bo albo nie było go stać albo nie mógł z powodu przedłużających problemów zdrowotnych, gorzej jak zmarł i toczą się sprawy spadkowe. Równie dobrze mógł go sprzedać - ale jak żądał wygórowanej ceny... A SM niech stanie pod galeriami - tam chodniki lepią się od gum do żucia... (problem dotyczy nie tylko JZ ale i miast ościennych...).
Ta ulica to jedna wielka.porazka, kierowcy zachowują się tam jak by postradali zmysły, policja z tym nic nie robi, kierowcy nie wiedzą jako jest tam znak ustawiony, prędkość max 20 km/h i pieszy ma na cały osiedlu pierwszeństwo przed samochodami i mogą poruszać się cała szerokością drogi w tym jezdni. Trzeba chyba powiadomić komendę główną policji aby coś z tym zrobiła i zaczeła karać kierowców, przecież tak nie może być !
Na samochody zaparkowane na zakazie, na całej szerokości chodnika, na przejściach dla pieszych , na trawnikach nikt nie reaguje. Roześmiani mundurowi tylko uśmiechają się zza szyb radiowozów.
To uzasadnia istnienie tej kosztownej formacji nierobow.
Kilka razy w roku usuna jakis wrak.