Wtorek, 5 listopada 2024

imieniny: Elżbiety, Sławomira, Zachariasza

RSS

Pijana jastrzębianka chciała zobaczyć policjantów i strażaków w akcji. Odpowie za to przed sądem

31.07.2023 14:17 | 4 komentarze | ż

Kobieta zadzwoniła na numer alarmowy. Przekazała, że w jej mieszkaniu znajduje się nieprzytomna osoba.

Pijana jastrzębianka chciała zobaczyć policjantów i strażaków w akcji. Odpowie za to przed sądem
31-latka zaalarmowała służby dla żartu. Okazało się, że była pijana. Zdjęcie ilustracyjne, Freepik.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Do zdarzenia doszło w lokalu mieszkalnym przy ul. Turystycznej w Jastrzębiu-Zdroju 29 lipca około 23.25. - Kiedy patrol przybył na miejsce interwencji, to okazało się, że kobieta nie może otworzyć im drzwi, ponieważ nie wie, gdzie są klucze. W trakcie pomocy Straży Pożarnej przy wyważaniu drzwi, z mieszkania można było usłyszeć odgłosy śmiechu. W trakcie rozmowy kobieta przyznała się, że w mieszkaniu nie ma osoby, która potrzebowałyby pomocy medycznej - informuje jastrzębska policja.

Policjanci skierują do sądu wniosek o ukaranie kobiety. Niepotrzebne zaangażowanie policji, pogotowia oraz innych służb jest wykroczeniem.

Art. 66. Bezprawne wywołanie alarmu lub blokowanie telefonicznego numeru alarmowego

§ 1. Kto:

1) chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia,

2) umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego

podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1.500 zł.

§ 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.

- Oprócz konsekwencji prawnych i finansowych pamiętajmy o tym, że blokując telefon alarmowy, uniemożliwiamy połączenie osobie, która naprawdę potrzebuje pomocy. Zaangażowanie tych służb do fikcyjnego zgłoszenia powoduje, że w tym czasie nie mogą one być w miejscu, gdzie pomoc jest potrzebna - przypomina policja.

źródło: KMP Jastrzębie-Zdrój, oprac. ż