Recydywista napadł na kierowcę i ukradł mu auto. Jastrzębski sąd aresztował podejrzanego
Sąd w Jastrzębiu zdecydował o 3-miesięcznym areszcie dla recydywisty, który z nożem w ręce napadł na mężczyznę, a następnie ukradł mu samochód.
30-latek podejrzany o rozbój, kradzież samochodu i jego krótkotrwałe użycie najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie tymczasowym. Za popełnione przestępstwa grozi mu kilka lat więzienia. Wymiar kary będzie surowszy, ponieważ mężczyzna dopuścił się czynów w warunkach recydywy.
Pod koniec czerwca policja z Jastrzębia-Zdroju otrzymała zgłoszenie od właściciela samochodu smart, któremu mężczyzna zabrał kluczyki, a następnie ukradł pojazd. Śledczy wytypowali sprawcę, 30-latka z Oświęcimia.
- Podczas prowadzonych czynności okazało się, iż poszukiwany w połowie maja dokonał rozboju. Groził nożem mężczyźnie znajdującemu się w pojeździe, po czym ukradł volkswagena i odjechał nim w kierunku Pawłowic. Ustalenia oraz bardzo dobre rozpoznanie w terenie doprowadziło do zatrzymania 30-letniego mieszkańca powiatu oświęcimskiego - przekazała oficer prasowa z komendy w Jastrzębiu-Zdroju, st. asp. Halina Semik.
Do rozboju doszło przy ulicy Niepodległości. Działania operacyjne doprowadziły do ustalenia, iż mężczyzna skradzionymi samochodami poruszał się po drogach w Jastrzębiu-Zdroju oraz Pawłowic pomimo obowiązującego go sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Kryminalni zatrzymali podejrzanego w miniony czwartek (29.06.) po południu. 30-latek został doprowadzony do jastrzębskiej jednostki, a w sobotę (1.07.) Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy.