Śląski patrol: 63-latek przywłaszczył w sklepie portfel innej klientki

Bytom - "Lewe" papierosy w rękach stróżów prawa

Kolejna akcja bytomskich policjantów zwalczających przestępczość gospodarczą zakończona powodzeniem. Tym razem mundurowi przechwycili 220 tysięcy sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy. Nielegalny towar posiadał 61-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej, który ukrył kontrabandę w swoim samochodzie. Śledczy wyliczyli, że wartość uszczuplenia należności podatkowych na rzecz Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconej akcyzy wyniosła blisko 30 tysięcy złotych. Teraz o losie zatrzymanego zdecyduje sąd. Grozi mu wysoka grzywna oraz do 3 lat więzienia.

Pszczyna - Chciał tylko przeparkować... Miał ponad 3 promile

Ponad 3 promile alkoholu miał w organizmie 34-letni mieszkaniec Tychów, który kierował osobowym oplem. Mężczyzna został ujęty przez przechodniów po tym jak uszkodził zaparkowany pojazd. Czujni i odpowiedzialni obywatele powiadomili mundurowych o całym zajściu. Mężczyzna tłumaczył, że "chciał tylko przeparkować auto". Ta argumentacja jednak nie przekonała policjantów, którzy zatrzymali 34-latka. Teraz mężczyzna za swoje zachowanie będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu do 2 lat więzienia.

Tarnowskie Góry - Czołowe zderzenie na drodze krajowej – 3 osoby w szpitalu

Zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na ulicy Gliwickiej wpłynęło do policjantów wczoraj po godzinie 16.00. Na miejscu zjawili się policjanci ruchu drogowego, strażacy oraz ratownicy medyczni. Jak ustalili stróże prawa kierujący oplem 39-letni mieszkaniec Radzionkowa, jechał ze swoim 7-letnim synem w kierunku centrum miasta. W pewnym momencie z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z innym oplem, który prowadził 28-latek z Zabrza. Ratownicy zabrali wszystkich uczestników zdarzenia do szpitala. Na czas trwających czynności wprowadzono ruch wahadłowy. Śledczy zajmą się dokładnym wyjaśnieniem przyczyn i okoliczności tego wypadku.

Tarnowskie Góry - Jechał z narkotykami i był pod ich wpływem

W niedzielę około 22:00 dyżurny tarnogórskiej policji otrzymał zgłoszenie od świadka, który na DK11 w Tarnowskich Górach zauważył osobowego citroena bez włączonych świateł mijania. Dodatkowo styl jazdy kierującego wzbudzał spore wątpliwości. Na miejsce od razu skierowani zostali wywiadowcy, którzy zatrzymali citroena w Strzybnicy. Za kierownicą siedział 44-latek z Katowic, który jak wskazało badanie alkomatem, był trzeźwy.

Uwagę stróżów prawa zwróciło jednak nerwowe zachowanie mężczyzny, dlatego użyto również testera narkotykowego. Wynik był pozytywny. Wywiadowcy przeszukali samochód, w którym znaleźli susz roślinny i biały proszek.

Zatrzymany wylądował na komendzie, gdzie policjanci potwierdzili, że zabezpieczone substancje to amfetamina i marihuana. Dodatkowo od 44-latka pobrano krew do badań, aby potwierdzić wstępne testy na obecność narkotyków w organizmie.

Niedzielny wieczór skończył się dla niego pobytem w policyjnej celi, a we wtorek stanął przed obliczem prokuratora, który przedstawił mu zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków oraz zastosował środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego. Czeka go teraz sprawa w sądzie, który zdecyduje o jego karze. Zgodnie z ustawą może mu grozić nawet do 10 lat więzienia.

Ruda Śląska - Przywłaszczył pozostawiony przy sklepowej kasie portfel

Do zdarzenia doszło w jednym ze sklepów na terenie Bykowiny. Sprawca przestępstwa widząc pozostawiony przy kasie portfel przywłaszczył go sobie, licząc na chęć zysku. Właścicielka zorientowała się, że nie ma portfela, w którym było 530 złotych i wróciła do sklepu. Z nagrania monitoringu okazało się, że zabrał go następny klient. Policjanci współpracując z personelem sklepu ustalili, że mężczyzna czasem robi zakupy w tym markecie. Na nagraniach ze sklepowych kamer odszukali momenty, gdy sprawca robił zakupy, a to pozwoliło kryminalnym ustalić jego tożsamość. Stróże prawa zatrzymali 63-latka. Rudzianinem zajęli się śledczy z trójki, którzy przedstawili mu zarzuty przywłaszczenia. Za przestępstwo to może mu grozić do 3 lat pozbawienia wolności.

Tego typu informacje ukazują się często tylko po to, aby dać do zrozumienia, że pozornie błaha sprawa może zakończyć się dużymi kłopotami. Policja przypomina, że znalezione przedmioty, które przedstawiają jakąś wartość lub dokumenty, a co za tym idzie, również karty płatnicze należy oddać właścicielowi lub przekazać do Biura Rzeczy Znalezionych lub najbliższego komisariatu policji. Pozostawienie ich i wykorzystywanie stanowi przestępstwo przywłaszczenia, za co grozi kara pozbawienia wolności.