Pijany 70-latek za kierownicą. W jego zatrzymaniu pomógł świadek

Informacja przekazana dyżurnemu raciborskiej policji przez świadka doprowadziła do zatrzymania pijanego kierowcy. 70-letni mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu nawet 2-letni pobyt w więzieniu.

Jak przekazuje Komenda Powiatowa Policji w Raciborzu, to już kolejny nieodpowiedzialny kierowca, który pijany wsiadł za kierownicę swojego pojazdu. Do zdarzenia doszło wczoraj (8.06) około 19.30. Wtedy to świadek powiadomił dyżurnego raciborskiej policji, że w Rzuchowie jedzie mercedes, którego tor jazdy wskazuje, iż kierowca może być pijany. Dyżurny niezwłocznie na miejsce wysłał mundurowych z drogówki. Policjanci przy ul. Sportowej zauważyli wskazany w zgłoszeniu samochód i go zatrzymali do kontroli. Za kierownicą pojazdu siedział 70-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego. Mundurowi potwierdzili przypuszczenie świadka. Kierujący samochodem był pijany. Po przebadaniu w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Policjanci kierowcy zatrzymali prawo jazdy, natomiast o jego dalszym losie zadecyduje sąd, grozi mu nawet 2 lata pobytu w więzieniu.

Policjanci z Raciborza na ręce świadka, który zareagował na niebezpieczny tor jazdy pojazdu i powiadomił, dyżurnego policji składają serdeczne podziękowania i gratuluje obywatelskiej postawy. - Zdecydowana reakcja świadka zapobiegła tragedii, którą mógł spowodować kompletnie pijany kierowca - mówią. Mundurowi przy okazji apelują, aby każdy reagował na niebezpiecznie zachowanie innych uczestników ruchu drogowego. - Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych. Każdy nawet anonimowo pod numerem telefonu 112 może powiadomić najbliższą jednostkę Policji, o takim fakcie. Policjanci sprawdzą każdy sygnał - podkreślają.