Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Zmuszali do prostytucji kobiety uzależnione od dopalaczy. CBŚP rozbiło zbrojny gang z Jastrzębia-Zdroju [FOTO, WIDEO]

31.03.2023 14:21 | 8 komentarzy | sqx

Restaurator kierował zorganizowaną grupą przestępczą, która działała na terenie Jastrzębia-Zdroju i części Śląska. We wtorek łącznie 250 policjantów wzięło udział w zatrzymaniach i przeszukaniach. Prokuratura postawiła zarzuty 11 podejrzanym. Do tymczasowego aresztu trafiło 10 członków gangu zajmującego się m.in. handlem narkotykami, alfą i zmuszaniem do nierządu.

Zmuszali do prostytucji kobiety uzależnione od dopalaczy. CBŚP rozbiło zbrojny gang z Jastrzębia-Zdroju [FOTO, WIDEO]
To funkcjonariusze KMP w Jastrzębiu-Zdroju ustalili, iż zatrzymany w grudniu 2022 roku mężczyzna był "kurierem" przywożącym do miasta znaczne ilości alfy. Od tego zatrzymania zaczęła się sprawa, która skończyła się na rozbiciu grupy przestępczej o charakterze zbrojnym. / fot. Prokuratura / CBŚP
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Od grama marihuany do 11 zatrzymanych

We wtorek (28.03.) wczesnym rankiem oddziały antyterrorystów i policji weszły do 24 nieruchomości związanych z działalnością przestępczą. W wyniku przeszukań zatrzymanych zostało 11 członków gangu handlującego nową substancją psychoaktywną - alfą na terenie Jastrzębia-Zdroju i innych miejscowości południowej części województwa śląskiego. Podejrzewa się, że wprowadzili na rynek nawet kilkadziesiąt kilogramów substancji psychoaktywnych.

Śledztwo prowadzone jest od stycznia tego roku przez Prokuraturę Rejonową w Jastrzębiu-Zdroju. Jednak, co ciekawe, sprawa ma swój początek w zatrzymaniu, do którego doszło pod koniec 2022 roku. Wtedy policjanci z Jastrzębia-Zdroju ujęli osobę, przy której ujawniono gram marihuany. W sieci często pojawiają się komentarze, że to tylko gram. Jednak śledczy wskazują na inny istotny aspekt.

- Ta osoba od kogoś to kupiła. Pytanie - od kogo? Nasi policjanci nad tym pracują i jak widać, ta praca przynosi efekty - przekazuje rzecznik komendy w Jastrzębiu-Zdroju st. asp. Halina Semik.

Intensywne, szeroko zakrojone działania doprowadziły do uderzenia w grupę przestępczą, działającą w sposób bezwzględny i brutalny. Skoordynowana akcja służb zaskoczyła gangsterów. Na polecenie prokuratora Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji Zarząd w Katowicach wsparci pododdziałami policyjnych antyterrorystów z Katowic oraz z Opola oraz funkcjonariuszami Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju, Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej oraz Oddziału Prewencji Policji w Katowicach zatrzymali i doprowadzili do jastrzębskiej prokuratury 11 członków zorganizowanej grupy przestępczej.

Podejrzani działali na terenie Jastrzębia-Zdroju i południowej części województwa śląskiego, zajmując się na dużą skalę handlem narkotykami - dopalaczem alfa PHiP. Zatrzymania i przeszukania realizowało ponad 250 policjantów na terenie Jastrzębia-Zdroju, Czechowic-Dziedzic oraz powiatów pszczyńskiego, bielskiego i cieszyńskiego.

- W wyniku przeszukań zatrzymano u członków grupy narkotyki o łącznej wadze ponad 10 kg głównie dopalacze alfa, kilka sztuk krótkiej broni palnej i gazowej oraz amunicję. Zatrzymano gotówkę pochodzącą z handlu narkotykami - pokaźne kwoty pieniędzy w różnych walutach - łącznie prawie 80 000 zł - wylicza prokurator Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju Arkadiusz Kwapiński.

Zatrzymani jeszcze tego samego dnia usłyszeli zarzuty i zostali przesłuchani. Wobec 10 doprowadzonych podejrzanych prokurator skierował wnioski do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Dzień później (29.03.) po rozpoznaniu wniosków prokuratora, Sąd Rejonowy, podzielając argumentację śledczych, aresztował 10 podejrzanych na 3 miesiące, co zostało podyktowane obawą matactwa oraz grożącą podejrzanym surową karą. Wobec jednego podejrzanego, którego rola była mniej znacząca, zastosowano dozór policji i poręczenie majątkowe.

Działalność grupy przestępczej

Ze względu na to, iż członkowie gangu posiadali broń palną i gazową, będą odpowiadać za udział w grupie przestępczej o charakterze zbrojnym. Głównym przedmiotem ich działalności było wprowadzanie do obrotu i udzielanie innym osobom znacznych ilości środków odurzających, substancji psychotropowych oraz nowych substancji psychoaktywnych - głównie dopalacza alfa PHiP.

- Członkowie grupy zajmowali się handlem hurtowym i detalicznym narkotykami i dopalaczami głównie na terenie Jastrzębia-Zdroju i Bielska-Białej, ale także w innych miejscowościach południowej części województwa śląskiego w powiatach wodzisławskim, pszczyńskim, cieszyńskim i rybnickim - przekazuje prokurator Kwapiński. Wskazuje też, że działalność grupy rozwinęła się od maja 2022 roku, kiedy to aresztowani zostali członkowie grupy pseudokibiców z Jastrzębia-Zdroju.

Członkowie grupy uczestniczyli także w obrocie marihuaną, tabletkami MDMA. Dodatkowym aspektem przestępczej działalności grupy było czerpanie korzyści z prostytucji, do której nakłonionych zostało kilkanaście młodych kobiet uzależnionych od dopalaczy.

W toku śledztwa ustalono, kto kierował grupą, kim są pozostali jej członkowie i jakie są ich role. To mieszkańcy południowej części województwa śląskiego, na co dzień pracujący w firmach budowlanych, gastronomicznych bądź niepracujący. 

- Większość z nich w przeszłości miała konflikt z prawem i byli karani m. in. za groźby, pobicia i posiadanie narkotyków. Na czele grupy stał mężczyzna, który wcześniej nie był karany, prowadził gastronomiczną działalność gospodarczą - przekazuje prokurator Arkadiusz Kwapiński.

W grupie panowała hierarchia. Osoby niżej stojące realizowały polecenia "kierownika" i zajmowały się sprzedażą narkotyków i dopalaczy, a także siłowym odzyskiwaniem pieniędzy od dilerów w przypadku opóźnień w płatnościach.

- Część osób pełniła rolę kurierów dowożących narkotyki do dilerów oraz prostytuujące się dziewczyny do klientów. Na obecnym etapie śledztwa ustalono, że przedmiotem obrotu mogło było co najmniej kilkadziesiąt kilogramów dopalaczy i innych narkotyków - dodaje prokurator Kwapiński.

Postępowanie ma charakter rozwojowy i funkcjonariusze nie wykluczają dalszych zatrzymań w sprawie.

Jakie kary grożą członkom gangu?

Podejrzanym zarzucono przestępstwa z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65 § 1 kk – uczestnictwa w obrocie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej znacznej ilości nowej substancji psychoaktywnej oraz narkotyków i osiągnięcie z przestępstw stałego źródła dochodu - za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 18 oraz grzywna.

Ponadto usłyszeli zarzut popełnienia przestępstwa z art. 258 § 1 i 2 kk - udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.

Kierującemu grupą przestępczą oprócz kary za handel narkotykami grozi także kara za kierowanie grupą przestępczą - do 10 lat pozbawienia wolności. Ponadto kilku podejrzanych usłyszało zarzuty zmuszania przemocą do zwrotu długów, uszkodzenia ciała, doprowadzania innych osób do uprawiania nierządu i czerpania z tego korzyści oraz posiadania bez zezwolenia broni palnej i amunicji - wylicza prokurator Kwapiński.

Większości podejrzanych grozi łączna kara do 20 lat pozbawienia wolności. Grozi im ponadto przepadek korzyści uzyskanej z przestępstw.

Współpraca

Śledczy podkreślają, że rozbicie gangu to efekt dobrej współpracy służb, w tym jednostek miejskich policji, również policji z Jastrzębia-Zdroju.

- Te wszystkie działania podejmowane są po to, żeby było bezpiecznie, żeby mieszkańcy mogli czuć się swobodnie w swoim otoczeniu. Narkotyki, które pojawiają się na rynku, mają nieznany skład, nigdy nie wiadomo, jak organizm po nich zareaguje. Produkowane są w skrajnie niebezpiecznych laboratoriach, gdzie jest brudno, o żadnej sterylizacji nie może być mowy - przekazuje rzecznik CBŚP podinsp. Iwona Jurkiewicz.

To funkcjonariusze KMP w Jastrzębiu-Zdroju ustalili, iż zatrzymany w grudniu 2022 roku mężczyzna był "kurierem" przywożącym do miasta znaczne ilości alfy.