Policyjny pościg w Nędzy. Kobieta, po zatrzymaniu, zaatakowała policjantów
Dziwne zachowanie kobiety wzbudziło zainteresowanie funkcjonariuszy raciborskiej policji. Chwilę później podjęli za nią pościg, nie reagowała bowiem na sygnały do zatrzymania się. Interwencja zakończyła się atakiem 33-latki na policjantów.
Kolejny policyjny pościg ulicami Raciborza. W minionym tygodniu przed patrolem uciekał mieszkaniec Strumienia, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Z kolei wczoraj (9.01.) w czasie prowadzonych przez policję działań "Alkohol i narkotyki", uwagę funkcjonariuszy patrolujących ulice Nędzy zwróciło nietypowe zachowanie pewnej kobiety. Kilka razy próbowała wsiąść do volvo i odjechać, jednak widząc radiowóz, rezygnowała.
W końcu jednak, kiedy radiowóz się oddalił, kobieta ruszyła w drogę. Mundurowi, którzy wciąż obserwowali jej zachowanie, ruszyli za nią.
- Policjanci postanowili zatrzymać pojazd do kontroli aby sprawdzić, co było powodem takiego zachowania. Zgodnie z procedurą włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, ruszając za volvo. Kierująca nie reagowała jednak na znaki nakazujące jej zatrzymanie się - relacjonuje rzecznik komendy w Raciborzu, nadkom, Mirosław Szymański.
W Ciechowicach na Raciborskiej ścigany samochód został zablokowany przez radiowóz drogówki, kończąc w ten sposób ucieczkę.
- Za kierownicą volvo siedziała 33-letnia mieszkanka powiatu raciborskiego. Była trzeźwa i nie potrafiła wytłumaczyć swojego zachowania - przekazuje rzecznik.
Kobieta odpowie jednak nie tylko za przestępstwo, jakim jest niezatrzymanie się do kontroli. Po zatrzymaniu zaatakowała funkcjoanriuszy - policjantkę wulgarnie znieważyła, zaś policjanta poszarpała naruszając jego nietykalność.
Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem. Grozi jej nawet 5 lat więzienia.
Kierowca uciekający przed Policją musi liczyć się teraz z karą od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. Na osoby łamiące nowe przepisy sądy będą też nakładały bezwzględny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres od roku do 15 lat.
Komentarze
6 komentarzy
Kto kogo napadł? Chciała spokojnie odjechać to pojechali za nią....
Czyli co, prawo jazdy w tym kraju zdobywają osoby niepełnosprawne umysłowo? Była trzeźwa, albo po dopalaczach, których nie wykrywa tester. Dlaczego nie pobrano krwi do badania?
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Czyli trzeźwa wszystko opłacone tylko wulgarna...hm czyli niedługo będą wsadzać do więzienia za krzywe spojrzenie...
może bała się że ją do lasu wywiozą ?
Od kiedy MUNDUR jest CIAŁEM??? Policjant może szarpać obywatela za ubranie, części ciała - i to NIE JEST naruszenie nietykalności cielesnej. Obywatel przypadkowo DOTKNIE MUNDUR i TO JEST naruszenie nietykalności CIELESNEJ.