Wtorek, 24 grudnia 2024

imieniny: Adama, Ewy, Zenobiusza

RSS

Rybnik jeszcze nie przejdzie na gaz. Budowa czterech nowych kotłowni stanęła w miejscu

15.12.2022 09:27 | 15 komentarzy | żet
Ostatnia aktualizacja: 16.12.2022 08:27

TEKST AKTUALIZOWANY

Od nowego roku ciepłownia w Chwałowicach miała zostać wyłączona, a ciepło miało popłynąć do rybniczan z nowych kotłowni gazowych. Jednak do tej pory udało się wykonać dwie z sześciu kotłowni. Co więcej, wykonawca czterech kotłowni właśnie zszedł z placu budowy.

Rybnik jeszcze nie przejdzie na gaz. Budowa czterech nowych kotłowni stanęła w miejscu
Pracownicy spółki PGNiG TERMIKA Energetyka Przemysłowa muszą zinwentaryzować zakres wykonanych prac. Prawdopodobnie trzeba będzie ogłosić przetarg na dokończenie budowy czterech kotłowni gazowych w Rybniku. Zdjęcie ilustracyjne (fot. Freepik).
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Polska Grupa Górnicza zapowiedziała, że 1 stycznia 2023 roku ciepłownia "Chwałowice" nie będzie zasilać sieci ciepłowniczej w Rybniku. Sieć należy do PGNiG Termika Energetyka Przemysłowa S.A. z Jastrzębia-Zdroju i to właśnie ta firma podjęła się zabezpieczenia dostaw ciepła od nowego roku. Plan zakładał budowę sześciu kotłowni gazowych. Cztery kotłownie miały powstać w Chwałowicach na terenach zakupionych przez "Termikę" od PGG. I to właśnie te cztery kotłownie nie powstaną w terminie.

Inwestycja została wstrzymana

Zbigniew Barszczak - rzecznik prasowy PGNiG TERMIKA Energetyka Przemysłowa - potwierdza Nowinom, że wykonawca czterech kotłowni gazowych odstąpił od realizacji umowy.

- Zaawansowanie budowy kotłowni jest różne. Miejscami wykonano tylko roboty ziemne, gdzie indziej wykonano 70% inwestycji

- mówi Nowinom Zbigniew Barszczak.

Generalnym wykonawcą inwestycji była spółka Doosan Babcock Energey Polska z Rybnika (PGNiG TERMIKA Energetypa Przemysłowa informowała o tym tutaj). Jak udało nam się ustalić, firma była gotowa wykonać przedmiot zamówienia w zamian za 40,5 mln zł. Konkurencja była droższa o niecałe 5 mln zł (Energotechnika-Energorozruch z Gliwic) i 17 mn zł (Envirotech z Poznania).

Co dalej z budową czterech kotłowni? - Musimy zrobić inwentaryzację stanu technicznego. Prawdopodobnie trzeba będzie ogłosić nowy przetarg - wyjaśnia rzecznik prasowy "Termiki".

Ciepłownia w Chwałowicach jeszcze popracuje

Jak w takim razie będzie wyglądał system zaopatrywania w ciepło odbiorców z Rybnika od 1 stycznia 2023 roku?

Zbigniew Barszczak wyjaśnia, że dwie z sześciu kotłowni powstały. To instalacje w rejonie ulicy Energetyków oraz ronda Chwałowickiego. Wykonawcą była firma Envirotech z Poznania, która wygrał przetarg oferując wykonanie przedmiotu zamówienia w zamian za 23,7 mln zł (brutto).

- Trwają odbiory techniczne, sprawdzanie, czy wszystko jest prawidłowo podłączone. To są duże kotłownie gazowe, które zapewniają więcej niż połowę zapotrzebowania na ciepło. One mogą zostać odpalone lada dzień - mówi Nowinom Zbigniew Barszczak z "Termiki" i dodaje: "Dodatkowo mamy zabudowane cztery kotły olejowe w systemie kontenerowym, które są gotowe do odpalenia na guzik. Mamy też umowę z PGG". Wspomniana umowa z PGG dotyczy rezerwowego użytkowania ciepłowni w "Chwałowicach".

Wszystko to oznacza, że niezależnie od problemów z budową czterech kotłowni gazowych, ciepła w Rybniku nie powinno zabraknąć. Różnica będzie taka, że dostawy ciepła nie będą opierać się wyłącznie na spalaniu gazu ziemnego, ale na miksie: gaz ziemny, węgiel i olej opałowy. Przynajmniej na razie.