@ do_nizej (188.137. * .26) 16.12.2022 11:17 Sęk w tym, że gdybyś chciał zmagazynować energię z fotowoltaiki z lata to same magazyny energii pochłonęły by 25-35 % powierzchni Polski. Ponadto, nawet najlepsze akumulatory mają straty - samorozładowanie (czyli po pewnym czasie - nawet odłączony straci część swojej energii - i to nawet przy idealnych warunkach przechowywania). Ile w PL mamy magazynów energii i jaka jest łączna pojemność - przez ile dni, godzin, minut zasilałyby kraj? Kto pisze te wyliczenia kosztów - które niemal zawsze pokazują że węgiel, to zło, a gaz czy prąd to dobro. To artykuły SPONSOROWANE przez firmy/organizacje mające często powiązania z "ekologami". Norwegowie po wycofaniu się rządu z dotowania elektryków i prądu do nich - masowo SPRZEDAJĄ/ZŁOMUJĄ elektryki (sprzedaż nowych spadła o ponad 90 % !!!) - elektryki okazały się za drogie w zakupie i w eksploatacji (a jeszcze dolicz stracony czas na ich ładownie), Szwajcarzy przygotowują się od podatku od tylko od elektryków i zakazie/ograniczeniu ich ładowania. Niemcy po zachwycie pociągami wodorowymi - ODSTAWIAJĄ je - za drogie w eksploatacji. W wielu miastach elektrykiem nie wjedziesz na parkingi podziemne/piętrowe a ich stanowiska są w oddaleniu od innych oraz budynków. W Polsce - gdyby 80 % gospodarstw domowych miało pompy ciepła - zabrakłoby w zimie ok 55-90 GWh energii (obiecany przez rząd 1 mln elektryków pochłonąłby rocznie dodatkowe ok 20 GWh) - których NIE MAMY. W Polsce na dziś są potrzebne 2 elektrownie atomowe (bo próbujemy je budować od 1982 roku), a jak wyłączymy elektrownie węglowe to będziemy potrzebowali kolejnych 8. Tyle się mówi o oszczędzaniu energii - tymczasem nawet boczne drogi w pipidówach oświetlone niemalże jak w centrum dużego miasta (niby energooszczędne oprawy LED ale że jest ich więcej to zużycie prądu jest takie samo a nawet większe).
Napisany przez ~SzaryKierowca76, 17.12.2022 22:01
Najnowsze komentarze