Nie poleciały na Cypr i mogą trafić na "czarną listę" pasażerów. Podróżne z Czech zatrzymane na lotnisku w Katowicach
Miały być wakacje na Cyprze, ale balowanie zaczęły trochę za szybko. Po tym jak wykazały się agresją w stosunku do personelu i ignorowały polecenia załogi samolotu, zostały wyprowadzone z pokładu. Jak się okazało, podróżne z Czech były pijane.
Agresywne zachowanie i obraźliwe odzywki zaprzepaściły szansę na wylot. Obywatelki Republiki Czech zostały wyprowadzone z samolotu jeszcze przed wylotem. Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Katowicach-Pyrzowicach interweniowali wobec pasażerek, które naruszyły przepisy porządkowe na pokładzie samolotu lecącego na Cypr.
W trakcie wchodzenia pasażerów na pokład samolotu stojącego na płycie lotniska, kobiety zachowywały się obraźliwie i agresywnie w stosunku do personelu. Czeszki ignorowały również polecenia wydawane przez załogę statku powietrznego.
Zmieniły nastawienie, kiedy na pokład samolotu przybyli funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych, kobiety opanowały się i zachowały spokój. W asyście mundurowych zostały przeprowadzone do pomieszczeń służbowych Straży Granicznej, gdzie badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu dało wynik pozytywny.
W związku z naruszeniem przepisów Ustawy Prawo Lotnicze kobietom wręczono wezwanie do stawiennictwa celem przeprowadzenia dalszych czynności służbowych.
To kolejny przypadek nieodpowiedzialnego zachowania osób. Linie lotnicze mogą wpisać niesfornych podróżnych na tzw. "czarną listę" pasażerów.