Niedziela, 22 grudnia 2024

imieniny: Honoraty, Zenona, Franciszki

RSS

08.11.2022 21:32 | 0 komentarzy | sqx

Wtorkowy przegląd wydarzeń. Dziś śląskie komendy donoszą m.in. o poszukiwanym listem gończym mieszkańcu Zabrza, który nie zamierzał wpuścić policji do mieszkania, jednak do czasu. Z kolei w Gliwicach znaleziono pięniądze, które czekają na swojego właściciela - trzeba jednak podać dokładną kwotę.

Śląski patrol: Trzy osoby poszkodowane w wypadku [ZDJĘCIA]
Do szpitala trafił kierowca forda i jego pasażerka oraz kierowca mazdy. Śledczy będą teraz wyjaśniać dokładne przyczyny i okoliczności tego wypadku.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Bielsko-Biała - Policjanci zatrzymali dwóch sprawców pobicia

Policjanci z Czechowic-Dziedzic zatrzymali dwóch obywateli Ukrainy, którzy pobili 21-letniego czechowiczanina. Do zdarzenia doszło nad ranem 6 listopada przed jednym z nocnych sklepów. 21-latek usłyszał dyskusję, jaka wywiązała się pomiędzy ekspedientką a trzema mężczyznami na temat porozbijanych przez nich szklanych butelek. Pokrzywdzony, z uwagi na brak reakcji ze strony mężczyzn, zareagował wobec nich słownie, co spowodowało ich agresję. 21-latek zaczął uciekać, lecz po chwili sprawcy dogonili go i dwóch z nich zaczęło go bić po głowie. Jeden z nich uderzył go szklaną butelką, a drugi kopnął, kiedy pokrzywdzony się przewrócił. Czechowiczanin w trakcie ucieczki zdążył powiadomić telefonicznie o całej sytuacji swojego kolegę, który wezwał na miejsce policję. Po przyjeździe policjanci z Komisariatu Policji w Czechowicach-Dziedzicach zatrzymali jednego ze sprawców, który znajdował się w pobliżu miejsca zdarzenia. Drugi, który uciekł, został zatrzymany po paru godzinach. Na szczęście w wyniku pobicia pokrzywdzony nie doznał poważnych obrażeń.

Mężczyźni, jak się okazało obywatele Ukrainy, zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Następnego dnia usłyszeli zarzuty. 41-latek odpowie za udział w pobiciu z art. 158 § 1 kodeksu karnego, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast drugi 43-latek usłyszał dodatkowo zarzuty za znieważenie funkcjonariuszy, za naruszenie ich nietykalności cielesnej oraz za uszkodzenie radiowozu. Grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Dąbrowa Górnicza - Chciał ukraść piwo... odpowie za rozbój

Sytuacja miała miejsce w miniony weekend w jednym z osiedlowych sklepów. W godzinach wieczornych do lokalu wszedł 25-letni mężczyzna, który ukradł piwo i butelkę drogiej whisky. Ekspedientka szybko zareagowała i zamknęła drzwi sklepu, uniemożliwiając ucieczkę sprawcy. Dąbrowianin zareagował agresją, zaczął szarpać pracownicę oraz pobił dotkliwie klienta sklepu, który stanął w obronie kobiety. Wywiadowcy natychmiast przybyli na miejsce i zatrzymali agresora. Podejrzany został przewieziony do policyjnego aresztu. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu usiłowania kradzieży rozbójniczej oraz uszkodzenia ciała, za które łącznie grozi do 10 lat więzienia. Do przestępstwa doszło jednak w warunkach recydywy, a to oznacza, że jego kara może być wyższa. Sąd przychylił się do wniosku śledczych i mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu.

Gliwice - Pieniądze czekają na właściciela

W minionym tygodniu w rejonie ulicy Pszczyńskiej 44 w Gliwicach znaleziono sporą sumę pieniędzy. Można je odzyskać, zgłaszając się do dzielnicowej z III KP - starszej sierżant Sandry Janik. Osoba, która zgłosi się po pieniądze (mowa o kwocie powyżej 1000 złotych), będzie musiała wskazać dokładną sumę. Telefon całodobowy do dyżurnego III komisariatu to 47 8590300. Kontakt bezpośredni do dzielnicowej w zakładce "Twój dzielnicowy".

Tarnowskie Góry - Trzy osoby ranne w wypadku

W poniedziałek przed godziną 11.00 w Świętoszowicach doszło do wypadku drogowego z udziałem trzech samochodów osobowych. Na skrzyżowaniu ulicy Gliwickiej z Mikulczycką zderzyły się ze sobą trzy pojazdy osobowe, którymi podróżowały cztery osoby.

Konieczna była interwencja strażaków i ratowników medycznych, którzy po przebadaniu wszystkich uczestników zdarzenia, troje z nich zabrali do szpitala. Ze wstępnych ustaleń policjantów na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący fiatem, 59-letni mieszkaniec Czekanowa, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu kierującemu fordem, 57-letniemu mieszkańcowi Szałszy, który podróżował z 54-letnią kobietą, w wyniku czego ford zderzył się z mazdą prowadzoną przez 53-latka z Gliwic (ob. Ukrainy). Do szpitala trafił kierowca forda i jego pasażerka oraz kierowca mazdy. Śledczy będą teraz wyjaśniać dokładne przyczyny i okoliczności tego wypadku.

Tychy - Poszukiwany płacił za zakupy skradzioną kartą płatniczą

49-latek wpadł w ręce mundurowych podczas kontroli, kiedy to w policyjnej bazie okazało się, że jest osobą poszukiwaną przez Sąd Rejonowy w Tychach do odbycia kary. Jednak znany policjantom ze wcześniejszych przestępstw mężczyzna pozostał także w zainteresowaniu policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu. Śledczy wykonali szereg czynności oraz zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie 49-latkowi 12 zarzutów. Dotyczyły one transakcji zbliżeniowych przy użyciu uprzednio skradzionej karty płatniczej na łączną kwotę ponad 400 złotych. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełnione czyny kodeks karny przewiduje nawet 10-letni pobyt w więzieniu.

Zabrze - Poszukiwany listem gończym nie chciał otworzyć mieszkania

Pod koniec października do zespołu policjantów z zabrzańskiej komendy odpowiedzialnych za poszukiwanie osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości wpłynął list gończy nakazujący zatrzymanie 22-letniego mieszkańca Zabrza. Policjanci natychmiast podjęli niezbędne czynności zmierzające do ustalenia miejsca jego pobytu. 22-latek był znany funkcjonariuszom, miał już kryminalną przeszłość. Sprawa, do której był poszukiwany, dotyczyła bezprawnego wykorzystywania wizerunku innej osoby. Był też notowany za oszustwa i kradzieże. Wytypowanie miejsca, gdzie może się ukrywać, zajęło policjantom kilka dni. We wtorek policjanci udali się do jednego z mieszkań w centrum miasta i potwierdzili, że mężczyzna tam przebywa. Pomimo tego, że 22-latek nie miał możliwości ucieczki z mieszkania, które znajdowało się na II piętrze, nie miał zamiaru otworzyć. Policjanci wezwali na miejsce straż pożarną, by wyważyć drzwi. Gdy strażacy pojawili się na miejscu i rozpoczęli wyważenie, 22-latek skapitulował. Otworzył i został zatrzymany bez konieczności siłowego wejścia do mieszkania. Najbliższy czas spędzi za kratkami.