Zdrowie psychiczne to nie jest tabu. Tysiące osób szukają pomocy w Rybniku
Poradnie zdrowia psychicznego w Rybniku przeżywają oblężenie. Każdego miesiąca po pomoc zgłasza się kilkaset osób. W tej liczbie jest kilkadziesiąt osób, które na ten krok zdecydowały się po raz pierwszy w życiu. Cześć z nich trafia do Centrum Zdrowia Psychicznego. To pilotażowa placówka. Testuje się w niej rozwiązania, które docelowo mają stać się standardem. - Cieszymy się, że może odczarować mity na temat leczenia psychicznego - mówią specjaliści z Centrum Zdrowia Psychicznego.
70 osób miesięcznie szuka pomocy psychiatry lub psychologa
Każdego miesiąca 70 mieszkańców Rybnika dochodzi do wniosku, że z ich zdrowiem psychicznym jest coś nie tak i szuka pomocy. W ten sposób trafiają do punktów zgłoszeniowo-koordynacyjnych, które działają przy poradniach zdrowia psychicznego. Najczęściej mieszkańcy cierpią na stany depresyjne lub neurotyczne.
Wspomniane 70 osób miesięcznie powiększa grupę pacjentów poradni zdrowia psychicznego. Jej liczebność zmienia się w czasie i dlatego też jest trudna do oszacowania. Wiadomo jednak, że co miesiąc poradnie zdrowia psychicznego działające przy ulicach Gliwickiej 33 (szpital) oraz Rudzkiej 13 (Centrum Zdrowia Psychicznego, budynek B, IV piętro) odnotowują około 700 wizyt. Najczęściej są to wizyty lekarskie, ale nie brak też porad psychologa oraz sesji psychoterapeutycznych.
Potrzeby są coraz większe i dotyczą nie tylko Rybnika, ale również powiatu rybnickiego, na terenie którego również planuje się otwarcie Centrum Zdrowia Psychicznego.
W samą porę
O zdrowiu psychicznych mówiono 8 listopada podczas konferencji prasowej podsumowującej osiem miesięcy działalności Centrum Zdrowia Psychicznego w Rybniku. W wydarzeniu wzięli udział m.in.: prezydent Rybnika Piotr Kuczera, dyrektor Państwowego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku Joachim Foltys, kierownik Centrum Zdrowia Psychicznego Zuzanna Cebo, a także główna psycholog Aleksandra Król, naczelna pielęgniarka Barbara Stefańska i pracownik socjalny ds. pacjentów Katarzyna Matysiak.
Prezydent Rybnika Piotr Kuczera przyznaje, że Centrum Zdrowia Psychicznego zostało otwarte w idealnym momencie, bo obecne czasy nie należą do łatwych. Najpierw pandemia, teraz wojna za naszą wschodnią granicą i kryzys. Wszystko to sprawia, że coraz więcej ludzi zaczyna mieć problemy ze zdrowiem psychicznym.
Więcej lekarzy psychiatrów, psychologów i psychoterapeutów
Kierownik Zuzanna Cebo wylicza, że w ciągu 8 miesięcy poradnie działające przy Centrum Zdrowia Psychicznego oraz przy Gliwickiej odnotowały 5600 wizyt: 3500 lekarskich, 1500 porad psychologa, 600 sesji psychoterapeutycznych.
To o wiele więcej niż w minionych latach. Z jednej strony ma to związek ze wspominaną już napiętą sytuacją, w której coraz więcej osób przestaje sobie radzić i szuka pomocy. Z drugiej strony znaczenie ma również zwiększenie liczby lekarzy psychiatrów, psychoterapeutów i psychologów, którzy przyjmują w poradniach. Dzięki temu udało się znacznie skrócić kolejki do poradni zdrowia psychicznego, a w nagłych przypadkach wizyta jest umawiana w terminie do 72 godzin od zgłoszenia pacjenta do punktu zgłoszeniowo-koordynacyjnego.
- Dzięki temu udało nam się uniknąć wielu bardzo kryzysowych sytuacji
- podkreśla Zuzanna Cebo.
Szczególna poprawa kadrowa dotyczy psychologów i psychoterapeutów. - Jeszcze rok temu w poradni przy ul. Gliwickiej przyjmowały dwie osoby. Teraz w obu poradniach pracuje kilkunastu psychologów i psychoterapeutów - mówi Aleksandra Król, główna psycholog Państwowego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku. Natomiast w całym szpitalu jest 45 psychologów i psychoterapeutów.
Modelowe rozwiązanie
Centrum Zdrowia Psychicznego, któremu poświęcono konferencję prasową, to jedna z kilkudziesięciu takich placówek w Polsce. Od zwykłej poradni zdrowia psychicznego różni się m.in. tym, że działa również w środowisku osoby dotkniętej kryzysem - pomaga rodzinom pacjentów, oferuje pomoc pracownika socjalnego (który jest w stanie napisać wniosek, załatwić jakąś sprawę urzędową - to prozaiczne czynności, które dla osób w kryzysie są nie do wykonania), czy pielęgniarki (pełnią dyżury w punktach koordynacyjno-zgłoszeniowych, opiekują się pacjentami, którzy są zaniedbani, cierpią z powodu odleżyn).
Działalność Centrum Zdrowia Psychicznego (organizacyjnie jest ono częścią Państwowego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych) jest finansowana przez NFZ. Dyrektor szpitala Joachim Foltys twierdzi, że obecnie świadczenia finansowane są na odpowiednim poziomie, dlatego też placówka nie ma problemów finansowych. CZP działa w ramach programu pilotażowego. Docelowo właśnie w taki sposób ma być zorganizowana opieka psychiatryczna w całym kraju.
Powiat Rybnicki również potrzebuje Centrum Zdrowia Psychicznego
Aktualnie oferta CZP jest skierowana do mieszkańców Rybnika. Doktor Joachim Foltys nie ukrywa jednak, że pomocy szukają również mieszkańcy Powiatu Rybnickiego. Stąd plany otwarcia podobnej placówki, w którejś z gmin. Dyrekcja szpitala prowadzi rozmowy z samorządowcami. Powodzenie realizacji całego przedsięwzięcia będzie zależeć od tego, czy uda się znaleźć odpowiedni lokal, w którym będzie można urządzić gabinety. - Potrzeba co najmniej 500 m2 - mówi dyrektor Foltys. Jeśli inicjatywa nie napotka na większe przeszkody, niewykluczone że Centrum Zdrowia Psychicznego na terenie Powiatu Rybnickiego mogłoby zostać otwarte wiosną przyszłego roku. W grę wchodzi m.in. gmina i miasto Czerwionka-Leszczyny.
Wojciech Żołneczko
Zobacz również:
Przyszłość psychiatrii dzieje się w Rybniku. To nadzieja dla tysięcy chorych [WYWIAD]
Więcej informacji na www.psychiatria.com
Ludzie:
Piotr Kuczera Rybnik
Prezydent Rybnika