Czy prezydent Kieca będzie sprzedawał węgiel? Potrzeby na 12 mln zł
Katowicka Wyborcza pisze o tym, że PGE Paliwa namawia prezydentów miast, by spółki komunalne zajęły się sprzedażą węgla. Cytuje m.in. Mieczysława Kiecę.
Prezydent Wodzisławia Śląskiego policzył, że po węgiel od Miasta mogłoby się zgłosić doń 2 tysiące mieszkańców. Zapotrzebowanie każdego z nich oszacował na 3 tony węgla. Miasto musiałoby kupić od PGE Paliwa 2000 ton węgla. Jedna kosztuje 2100 zł netto. Wraz z kosztem transportu i składowania cena dla odbiorcy sięgnęłaby według Wyborczej ok. 3 tys. zł.
- Obowiązuje mnie ustawa o zamówieniach publicznych i każdy zakup na sumę powyżej 130 tys. zł musi być poprzedzony przetargiem, który trwa minimum od 4 do 6 tygodni - zauważa włodarz Wodzisławia Śląskiego.
Dodaje na łamach gazety, że samorządy na co dzień opierają swoje działania na bazie ustaw, a nie na pismach od prezesów państwowych spółek. - Ram prawnych do pośredniczenia w handlu węglem na razie nie widzę - podsumowuje w Wyborczej Mieczysław Kieca.
Więcej na ten temat:
Ludzie:
Mieczysław Kieca
Prezydent Wodzisławia Śl.