Wielkie przygotowania do Industriady w Jastrzębiu
Kroniki filmowe, biesiada, zlot zabytkowych samochodów, bitwa kulinarna, a przede wszystkim… koncert Orkiestry Adama Sztaby. Te i wiele innych atrakcji już w sobotę, 3 września na jastrzębskiej Industriadzie.
Po szychcie. Czas na fajrant
Miasto przygotowuje właśnie pierwszą w historii Jastrzębia-Zdroju Industriadę, która będzie imprezą plenerową. Prace nad budową parkingu i zagospodarowaniem terenu wokół budynku Łaźni Moszczenica przy ulicy Towarowej 7 są na finiszu. To właśnie tam odbędzie się Industriada. Tegoroczne hasło cyklu imprez promujących postindustrialne dziedzictwo to "Po szychcie. Czas na fajrant!".
- Skupiamy się na tym wszystkim, co górnicy, pracownicy robili w latach 70-tych po zakończeniu pracy, zatem będzie można zobaczyć, np. wystawę komiksów, papierosów, zapałek. Do tego będzie biesiada, opowieść Marka Szołtyska o śląskich zabawkach, bitwa kulinarna - powiedziała obecna na konferencji dyrektorka Instytutu Dziedzictwa i Dialogu Łaźnia Moszczenica Izabela Grela.
Industriada nie dla każdego
Industriadę organizować mogą jedynie obiekty znajdujące się na Szlaku Zabytków Techniki lub posiadające status "obiektu zaprzyjaźnionego" - a żeby tak się stało, należy wygrać konkurs ogłoszony przez Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu.
- To impreza o szczeblu wojewódzkim. Żeby móc ją organizować, musieliśmy wygrać ogłoszony konkurs - potwierdza Izabela Grela.
W tym roku wyłoniono w nim zaledwie 7 obiektów, które mogą się poszczycić tytułem "zaprzyjaźnionych" - najsilniej zaangażowanych w organizację i promocję festiwalu. O ten status starała się Łaźnia Moszczenica, której projekt znalazł uznanie jury i został wybrany do tej elitarnej siódemki.
Z nawiązaniem do Porozumienia Jastrzębskiego
3 września to data szczególna w historii miasta Jastrzębie, a to ze względu na rocznicę podpisania Porozumienia Jastrzębskiego. Na Industriadzie nie zabranie odniesień do tej daty.
- Mamy wystawę fotograficzną z czasów strajku, poza tym sam koncert Adama Sztaby, który jest TOP polskiej piosenki o wolności - powiedziała Izabela Grela.
Orkiestra Adama Sztaby i wiele innych atrakcji
Podczas koncertu Orkiestra Adama Sztaby usłyszymy aranżacje najpiękniejszych polskich piosenek. Nie pytaj o Polskę, Co mi Panie dasz czy Mury to tylko niektóre z nich. Industriada to także wystawy i pokazy. Poza obrazami Ludwika Holesza zobaczymy stare fotografie miasta czy kopalni Moszczenica.
Na uczestników czeka też wyjątkowe starcie kulinarne. Tradycyjna kuchnia śląska prezentowana przez Remigiusza Rączkę zmierzy się z kuchnią molekularną. Uczestnicy wezmą udział w prawdziwej śląskiej biesiadzie, wysłuchają opowieści o historii śląskich zabawek i będą mogli zwiedzić miasto PRL-owskim „ogórkiem” lub Autosanem z przewodnikiem. Na miłośników motoryzacji czeka zlot starych samochodów i motocykli. Impreza zakończy się pokazem teatru ognia i seansem jastrzębskich kronik filmowych.
Konferencja prasowa na temat Industriady była okazją do przedstawienia nowej rzecznik prasowej jastrzębskiego magistratu. Została nią Małgorzata Krzeszkiewicz, która od teraz będzie udzielać informacji mediom.
Ludzie:
Anna Hetman
Radna miasta Jastrzębie-Zdrój, była prezydent miasta
Komentarze
18 komentarzy
Tak marnuje się publiczne pieniądze. Klakierzy władzy piszą pochwaly.
Rzygać się chce od tych komentarzy. Wszystko nie pasuje. A najwięcej do powiedzenia mają oczywiście przyjezdne gorole.
Pani Hetman ma okazję błyszczeć za nieswoje.Rozpusta w czasie kryzysu i tak wysokiej inflacji.Donald dał rozkaz czy przyzwolenie.
Widzę że tutaj nikomu nic się nie podoba 2 lata siedzieliście w domach i narzekaliście że was zamkneli a teraz jak są jakieś imprezy to narzekacie . Mnie też się nie podoba że z moich pieniędzy są placone 13 i 14 dla zmierzłych emerytów jastrzębskich .
Pani prezydent się bawi. Szkoda, że nie za swoje pieniądze.
Gdzie ci inwestorzy od tej postaci po prawej?
@UKŁAD ZAMKNIĘTY
"PROSZĘ PODAĆ KOSZT TEJ ZABAWY ."
Niestety, ale nic z tego, albowiem wszystkie koszty publiczne, a więc za nasze, są objęte klauzulą "tajne/ poufne".
Maryli Rodowicz tylko tam brakuje.
Będzie jeszcze czas na zaciskanie pasa teraz będzie zabawa której mieszkańcy nie mają zbyt wiele ,kiedyś ludzie psioczyli ja papież Jan Paweł 2 przyjeżdżał jakie koszty po co to pieniądze i tak się rozejdą a to co nasze to nasze
PROSZĘ PODAĆ KOSZT TEJ ZABAWY .
OD BUDOWY "PARKINGU",MARKETINGU,OPŁATA ZA ORKIESTRĘ PANA SZTABY ITP ITD.
CALUTKI KOSZCIK?
"który jest TOP polskiej piosenki o wolności"
Beda spiewali hiszpanska piosenke o polskiej wolnosci.
"Zamiast zaciskania pasa, bo idzie tragedia, mamy propozycję zabawy."
Nie tylko te jedna. UM na tym sie obecnie koncentruje.
Miasto lezy i kwiczy a imoreza za impreza.
Kupa dziada za kupe pieniedzy.
Kolejna parkingowa impreza.
To juz dawno jest groteskowe.
Zadzieram kiecę i lecę
Oby pogoda dopisała. A malkontenci niech zostaną w domu przed telewizorem.
Wyłoniono 7 obiektów, bo tyle się tylko ubiegało! Wygrana w konkursie na miarę tego dyrektora.
Na to wygląda. Zamiast zaciskania pasa, bo idzie tragedia, mamy propozycję zabawy. Nie lepiej przeznaczyć te pieniądze na zabezpieczenie ludzi, którzy potrzebuje pomocy? Pani Prezydent woli zabawę, bo ona przetrwa.
Skandal!!!