Pierwsza jastrzębska Industriada już na początku września
Dobiegają końca prace budowlane przy parkingu, na którym odbędzie się pierwsza w Jastrzębiu Industriada.
Instytut Dziedzictwa i Dialogu – Łaźnia Moszczenica pracuje nad kolejnym wydarzeniem. Po organizacji rekordowego pod względem frekwencji Pikniku w Kurorcie oraz współorganizacji tegorocznych Dni Miasta przygotowuje właśnie pierwszą w historii Jastrzębia-Zdroju Industriadę.
Impreza będzie plenerowa
Prace nad budową parkingu i zagospodarowaniem terenu wokół budynku Łaźni Moszczenica przy ulicy Towarowej 7 są na finiszu. To właśnie tam odbędzie się Industriada. Już teraz wiemy, że na wydarzenie będzie można dojechać specjalnie przygotowanymi autobusami. Program jest na razie tajemnicą. Zostanie opublikowany jednocześnie w całym województwie. Tegoroczne hasło cyklu imprez promujących postindustrialne dziedzictwo to ,,Po szychcie. Czas na fajrant!".
- O szczegółach wydarzenia będziemy mówić dopiero, gdy ruszy oficjalna wojewódzka kampania marketingowa. Aktualnie dopracowujemy ostatnie detale. Dla samego miasta to nie tylko kolejna impreza o charakterze rozrywkowym, ale też szansa na promocję w całym województwie śląskim. Program przygotowaliśmy tak, by mógł konkurować z dużymi obiektami ze Szlaku Zabytków Techniki – tłumaczy Izabela Grela, dyrektor Instytutu.
W czerwcu Łaźnia Moszczenica skutecznie aplikowała o nadanie jej statusu „obiektu zaprzyjaźnionego” Szlaku Zabytków Techniki. Zyskała ten przywilej jako jeden z siedmiu obiektów na Śląsku. To warunek, bez którego nie ma mowy o Industriadzie. Impreza odbędzie się 3 września na placu przy przebudowywanej siedzibie Łaźni.
Komentarze
12 komentarzy
Ruda ustawia się ile może bo jak prezydent donica wyleci to jej stolek też wykopią
Popieram wszystkie te komentarze :(
"o poziomie jej upadku świadczy, że robią to w Jastrzębiu przy nieistniejących instytucjach."
Czerwonowlosa szefowa miejskiej propagandy podkolorowala pewnie oferujac swoj instytut.
Od lat pociskala kit nt. tego upadajacego miasta.
Kiedyś industriada była fajną imprezą, o poziomie jej upadku świadczy, że robią to w Jastrzębiu przy nieistniejących instytucjach.
Industriada na placu przed łaznia.. której nie ma:) z tego juz w internetach sie smieja :) Do pani dyrektor... o tak promocje nam chodziło? w sumie... jesteśmy sławni z kosmicznego bloku na Pólnocnej, a teraz z Łazni ktorej nie ma:)
No ale kase za nieistniejący obiekt urzednicy ssa az milo
SuuuuuuuUUuuuper.Pani Anny i dzieło proekologiczne BETONOZA opakowana w piękne słówka.
W tym miejscu temperatura wzrata od 5 do 10 stopni.
Chichot losu.
Basen zburzono, betonuje sie plac i bedzie swietowac.
Miasto imprez parkingowych.
nie prosciej bylo zalac betonem?
Efekt (zalosny) bylby ten sam.
Czemu to miasto musi isc pod prad, beton i kostka to pomysly lat 90, na szczescie ludzie zrozumieli ze mozna tez cos zielonego zrobic i to duzo lepsza opcja.
Rozumiem, ze absolutnie zakazane bylo zeby posadzic jakies drzewka pomiedzy poszczegolnymi pasami parkingu? ALbo COKOLWIEK zielonego.
Kolejny parking przedstawiany jako plac, kolejna impreza przedstawiana jako promocja miasta. Gawiedź z browarem i kiełbasa to kupi, nawet da lajka na fejsie.
kolejny betonowy plac hetman !!! i rudej !
Piekna jastrzebska tradycja imprez na parkingach sie rozwija.