81-letni kierowca potrącił pieszych na pasach
Na ulicy Pszczyńskiej dwóch pieszych zostało potraconych przez samochód. 81-letni kierowca nie zachował należytej ostrożności.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w poniedziałek ok. godziny 9:40.
- Kierujący fiatem 81-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju, jadąc w kierunku Zdroju, potrącił przechodzące przez oznakowane przejście dla pieszych dwie osoby w wieku 38 i 55 lat. W wyniku zdarzenia piesi doznali obrażeń i zostali zabrani do szpitala - relacjonuje asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Mężczyzna miał złamaną prawą nogę oraz rozcięcie naskórka skóry głowy. Kobieta odniosła uraz biodra i uda. 81-letni kierowca był trzeźwy. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym mundurowi zabrali mu prawo jazdy.
Komentarze
17 komentarzy
@Do bbbb Dziś o 16:47. Widzę, że dalej nie rozumiesz tego co czytasz. Mieli pierwszeństwo i co im z tego przyszło? Postaram się wyjaśnić Ci najprościej jak potrafię. Nie chodzi abyś biegał po przejściu tylko o to aby w dobrze pojętym własnym interesie i w celu uniknięcia kalectwa rozejrzał się czy ktoś inny Ciebie widzi na tym przejściu. Nie zdarzyło Ci się nigdy czegoś nie zauważyć? I możesz właśnie trafić na takiego kierowcę, który po prostu Ciebie nie zauważy, bo nie podejrzewam, że potrącenie na pasach wynika z premedytacji i kierowcy "polują" na pieszych. 99,9% wszystkich wypadków to gapiostwo albo zwykła brawura. I chodzi o to aby na takiego gapę czy innego "miszcza kierownicy" nie natrafić. Na cmentarzach pełno jest poszkodowanych, którzy mieli pierwszeństwo i zapomnieli o zasadzie ograniczonego zaufania. Jeżeli dalej uważasz, że egzekwowanie swojego pierwszeństwa za wszelką cenę jest dobre, to nie zdziw się gdy kiedyś trafisz na kogoś kto Ci tego pierwszeństwa nie udzieli, czego Ci z całego serca nie życzę. I to o czym piszę nie dotyczy tylko pieszych, ale wszystkich uczestników ruchu drogowego. Bo zawsze można trafić na idiotę, który uważa się za pana szos.
To nie ja udaje tutaj, ze jestem wszechwiedząca a Ty. I to Ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, bo mój komentarz odnosił się do PISZECH OGÓLNIE, nie konkretnie do tej sytuacji. Ciekawi mnie czy jesteś kierowcą ;) ten przepis poprzewracał pieszym w D?.
Oni już ocenili że mogą bezpiecznie przejść po pasach i przechodzili i wtedy nadjechał taki wszystkowiedzący kierowca jak ty i ich potrącił .Jesteś kolejnym co nie umie czytać ze zrozumieniem .PRZECHODZILI PRZEZ OZNAKOWANE PRZEJŚCIE DLA PIESZYCH NIE WBIEGALI NIE UCIEKALI Z PRZEJŚCIA TYLKO PRZECHODZILI TAK JAK NAKAZUJĄ PRZEPISY .
Mam mieszane uczucia co do tego zdarzenia. W takim wieku prawo jazdy ułatwia życie starszej osobie w dużym stopniu, natomiast powinny być wykonywane o wiele częstsze badania czy taki kierowca może prowadzić pojazd. Znając jazdę starszych ludzi raczej nie przekraczają oni prędkości za to mogą mieć wolniejszy czas reakcji, nie wiadomo na podstawie wpisu czyja to wina. Prawo jest prawem, ale ludzie którzy nie jeżdżą samochodami nie maja wyobraźni na temat drogi hamowani, warunków itd. Nowe przepisy są niebezpieczne, ludzie chodzą często jak święte krowy nie rozglądając się nawet czy cokolwiek jedzie. Nie ważny jest wiek w tym przypadku. Jako piesi musimy uruchomić wyobraźnie i poczekać nawet jeśli się nikt nie zatrzymuje, człowiek nie ma szans w starciu z ponad tonowym pojazdem. Wyzywanie jednych czy drugich i walka między nimi jest bezcelowa. Zagrożone jest życie pieszego, więc nie warto ryzykować.
Pieszy ma ocenić czy może bezpiecznie wejść na pasy, a nie wchodzić z myślą, że skoro ma pierwszeństwo to nie musi zachować ostrożności
....w stanie oszacować prędkość auta i wywnioskować czy te auto da radę zatrzymać się przede mną czy nie.... To mam biegiem uciekać z pasów bo pan bbbbb jedzie i nie mam pewności czy zdoła się zatrzymać !!!! i właśnie tacy jak ty z takim myśleniem potrącają ludzi na pasach .Zbliżając się do przejścia dla pieszych TO TY MASZ ZWOLNIĆ !!! , a nie pieszy oceniać czy zdąży uciec z pasów czy nie BO PAN bbbb jedzie .
Zabrać emerytowi prawko!!
@Do bbbb Dziś o 9:49. Chyba nie zrozumiałeś co napisałem. Nie chodzi o to, że piesi byli czy nie byli na przejściu. Wg nowych przepisów mają pierwszeństwo i wcale z tym nie dyskutuję. I przeczytaj jeszcze raz pierwsze i ostatnie zdanie. Może wtedy zrozumiesz, że pierwszeństwo wcale nie daje ci gwarancji bezpieczeństwa. Zarówno piesi jak i kierowcy są takimi samymi użytkownikami dróg i na jednych i drugich ciąży obowiązek zachowania zdrowego rozsądku(nie licząc przepisów).
Nie wrzucam wszystkich do jednego worka - ale. Niektórzy piersi zachowują się tak, jakby chcieli by w nich wjechać. Wchodzą na pasy jak święte krowy, nie rozglądając się, z telefonami w rękach, idą przed siebie i w ostatnim momencie odwracają się w stronę pasów. Więcej uwagi i pomyślunku drodzy piesi.
ada
Dziś o 12:22 Następna co czytać nie umie ....... potrącił PRZECHODZĄCE !!!!! przez oznakowane przejście dla pieszych dwie osoby .
-Przecież wchodząc na jezdnię, niezależnie czy pasy są czy nie, wypada popatrzeć czy coś nie jedzie....
Pisze wyrażnie !!! potrącił przechodzące !!! nie wchodzące przez oznakowane przejście dla pieszych dwie osoby ....Czytaj ze zrozumieniem .
Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych
Nie chcę usprawiedliwiać starszego pana, kierowcy Fiata. Nawiasem mówiąc chyba już tego prawka nie odzyska. Ale czy ci piesi nie mają instynktu samozachowawczego? Przecież wchodząc na jezdnię, niezależnie czy pasy są czy nie, wypada popatrzeć czy coś nie jedzie. Każdy zdrowy na oczy człowiek jest w stanie oszacować prędkość auta i wywnioskować czy te auto da radę zatrzymać się przede mną czy nie. No ale cóż-ja mam pierwszeństwo na pasach. No to teraz w ramach tego pierwszeństwa kilka tygodni spędzą w gipsie. Też jestem pieszym i mam żelazną zasadę-nie ufaj nikomu na drodze, bo nie wiesz kogo spotkasz.
Codzienność
W tym wieku odebrać dożywotnio
W mojej ocenie to wtargnęli na przejscie.Taki samochód nie może nagle znaleźć się na przejsciu.
Na pytanie dlaczego potrącił pieszych ,odpowiedż brzmiała jak zawsze ... nie zauważył .Biały dzień dwoje dorosłych ludzi na pasach i kierowca ich nie widzi !!!!!