Stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w latarnię
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w Zdroju, gdzie kierowca stracił panowanie nad pojazdem, a następnie uderzył w latarnię.
Kierujący samochodem marki Golf IV uderzył w krawężnik i stracił panowanie nad samochodem, następnie wpadł na latarnię, która się złamała. Mężczyzna o własnych siłach wyszedł z pojazdu i nie wymagał pomocy medycznej. Na miejsce, ul. Broniewskiego, przybył zastęp Państwowej Straży Pożarnej.
- Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatorów, kierowaniu ruchem. Na miejsce przybyła także Straż Miejska oraz pogotowie energetyczne - informuje Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu-Zdroju.
Komentarze
10 komentarzy
J-bie 6 punktów i 1200zl :)
To ewidentnie wina Rosjan.
A ty ojciec tego synka czy wujek?
"To norma. Młody, głupi ma założone ciemne okulary tzw. lusterka i szaleje."
W samochodzie majacym ponad 20 lat kazde kolo jezdzi w swoja strone.
Jesli droga jest dziurawa (jak to zwykle bywa w Jastrzebiu), pozbawiony sprawnych amortyzatorow samochod, leci w cholere.
Jaka kate poniesie ten miszczu
To norma. Młody, głupi ma założone ciemne okulary tzw. lusterka i szaleje. Na drogach powinno być znacznie więcej policjantów. Na ul. Turystycznej, na górze stoi na zjeździe na parking białe kombi. Tam obowiązuje zakaz zakaz postoju i parkowania. Ani straż miejska, ani policja nie reaguje. W razie nieszczęścia, ani Erka, ani Straż pożarna nie przejedzie. Nikt nie reaguje.
Stracił panowanie bo za wolno jechał
Codziennosc
Jechał jak wariat to ma,huk było słychać 3 bloki dalej jak przywalił w latarnię,Młody synek to go chyba poniosła fantazja...
golf IV - piękne auto, nie dość, że skosiło latarnię to gościowi nic się nie stało. Für Deutschland!
