"Górnicy to nie idioci i samobójcy"
Był dyrektor kopalni Borynia-Zofiówka wypowiedział się na temat ostatnich tragicznych wypadków w kopalniach JSW. Podkreśla, że nie ma możliwości ukrycia tego, jakie warunki panują na dole kopalni.
Były dyrektor podkreśla, że wielu górników posiada przy sobie indywidualny metanomierz. Urządzenia te non stop mierzą poziom metanu w atmosferze i dane te są zapisywane. Przy podwyższonym stężeniu rozlega się sygnał dźwiękowy ostrzegawczy.
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wszczęła postępowania w sprawie wybuchu metanu w kopalni Pniówek oraz Zofiówka. Śledczy będą badać czy nie doszło do niedopełnienia obowiązków w zakresie bhp i narażenia pracowników na niebezpieczeństwo. Zaraz po tragedii podjęto działania w tej sprawie.
- Walczymy ze starymi historiami - „słynne” chowanie wszystkich czujników i indywidualnych metanomierzy do worków foliowych, które dzisiaj są nierealne, w takiej sytuacji musielibyśmy założyć, że te kilkanaście osób pracujące na danej zmianie to idioci i samobójcy, a tak nie jest. Załoga ma wiele możliwości, aby w sposób anonimowy, np. przez telefon zaufania Wyższego Urzędu Górniczego, informować odpowiednie organy o nieprawidłowościach i wówczas natychmiast wszczynane są stosowne kontrole - mówi Waldemar Stachura, były dyrektor kopalni Borynia-Zofiówka w wywiadzie dla Rzeczpospolitej (9.05.2022 r.).
Komentarze
23 komentarze
Górnicy to nie idioci i samobójcy - tak zgadza się, ale o dozorze już tego powiedzieć nie można !!!
Jastrzebianin
11.05.2022 20:26
No i co? Pokaż mi dwa metanomierze, które pokazują to samo stężenie w tym samym miejscu, idź chłopcze być żałosnym gdzie indziej.
młode gnojki narzekają i głupoty opowiadają Dyrektor ma racje a te roszczeniowe pokolenie smarkaczy tylo kwiczy za kasą..... niech zobaczą jak inni tyrają na produkcji za grosze
Nikt nikogo nie zmusza do czytania komentarzy tutaj .Tyle w temacie
Nikt nikogo nie zmusza do pracy na dole. Ale tu piszą pasożyty a nie górnicy. Tyle w temacie
Szacunek za przybieranie w temperaturze i danie władzy przodowym brawo komuchy
Do seboc i jarząbek (celowo małą) bo i tak dla was to nie będzie miało znaczenia bo skoro trudno zapamiętać ze były Dyrektor nie powiedział że każdy tylko "WIELU pracowników wyposażonych jest w indywidualne metanomierze"
Hihi no pięknie, ciekawe że chłopaki z dołu mówią coś całkiem innego. Wydobycie ponad życie! Ale tak to jest jak niektórzy za wszelką cenę chcą zapunktować
Ha ha ha dobre sobie ... kto pracuje na boryni w cyrku sie nie śmieje
Panie dyrektorze, nie chowanie metanomierzy do worków, ale wieszanie ich tam, gdzie tego metanu jest mniej.
Uf, dobrze ze to napisali.....
Waldek ,ty chyba nigdy na dole nie byłeś że bredzisz że ''każdy górnik posiada przy sobie indywidualny metanomierz" .
Samobójcy to może nie, ale...
Bzdury!
Jeszcze się odwołuje od wyroku hahahahhaa
Były dyrektor podkreśla, że każdy górnik posiada przy sobie indywidualny metanomierz , a to jakaś nowość czy aby Waldemar się nie myli .
Jak tam Waldziu, odszkodowanie za nogę przyznane?
Może nie idioci, ale ryzykanci i pazerni na pieniądze. Każdy alarm, to przestój i brak fedrunku=mniejsza kasa.
Związki chcą by żeby wszyscy wsadzili mordy w kubeł i cisza !!! A jak ktoś puści parę to do zwolnienia !!! Stare ubeckie metody , wszyscy wiedzą że bez zgody i akceptacji tłustych kotów związkowych to nawet łazienny nie pójdzie do WC, nie mówiąc już o poważniejszych decyzjach
"musielibyśmy założyć, że te kilkanaście osób pracujące na danej zmianie to idioci i samobójcy, a tak nie jest."
Panowie, nie jesteście idiotami więc nie opowiadać głupot o schowanych czujnikach itd... xDDD
Zlikwidować te fabryki smrodu
każdy górnik posiada przy sobie indywidualny metanomierz.....to coś nowego .
Że każdy pobiera ? Ciekawe a potem i tak wisi gdzieś na ociosie :) pewnie za jego kadencji było inaczej ????