Sobota, 21 września 2024

imieniny: Jonasza, Mateusza, Hipolita

RSS

"Górnicy to nie idioci i samobójcy"

11.05.2022 20:17 | 23 komentarze | kb

Był dyrektor kopalni Borynia-Zofiówka wypowiedział się na temat ostatnich tragicznych wypadków w kopalniach JSW.  Podkreśla, że nie ma możliwości ukrycia tego, jakie warunki panują na dole kopalni.

"Górnicy to nie idioci i samobójcy"
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Były dyrektor podkreśla, że wielu górników posiada przy sobie indywidualny metanomierz. Urządzenia te non stop mierzą poziom metanu w atmosferze i dane te są zapisywane. Przy podwyższonym stężeniu rozlega się sygnał dźwiękowy ostrzegawczy.

Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wszczęła postępowania w sprawie wybuchu metanu w kopalni Pniówek oraz Zofiówka. Śledczy będą badać czy nie doszło do niedopełnienia obowiązków w zakresie bhp i narażenia pracowników na niebezpieczeństwo. Zaraz po tragedii podjęto działania w tej sprawie. 

- Walczymy ze starymi historiami - „słynne” chowanie wszystkich czujników i indywidualnych metanomierzy do worków foliowych, które dzisiaj są nierealne, w takiej sytuacji musielibyśmy założyć, że te kilkanaście osób pracujące na danej zmianie to idioci i samobójcy, a tak nie jest. Załoga ma wiele możliwości, aby w sposób anonimowy, np. przez telefon zaufania Wyższego Urzędu Górniczego, informować odpowiednie organy o nieprawidłowościach i wówczas natychmiast wszczynane są stosowne kontrole - mówi Waldemar Stachura, były dyrektor kopalni Borynia-Zofiówka w wywiadzie dla Rzeczpospolitej (9.05.2022 r.).