Prokuratura bada czy nie doszło do zaniedbań bhp w kopalni
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wszczęła postępowania w sprawie wybuchu metanu w kopalni „Pniówek”. Śledczy będą badać czy nie doszło do niedopełnienia obowiązków w zakresie bhp i narażenia pracowników na niebezpieczeństwo.
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach zainicjowała postępowanie pod kątem artykułu 163 i 220 Kodeksu karnego. Chodzi o nieumyślne sprowadzenie zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach w postaci wybuchu, które skutkowało śmiercią. Art. 220 kk mówi natomiast o niedopełnieniu obowiązków w zakresie bhp i narażeniu w ten sposób pracowników na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Na miejscu zdarzenia, w kopalni „Pniówek” są wykonywane czynności pod nadzorem prokuratorów. Jest zabezpieczana niezbędna dokumentacja.
Informacja od moderatora: Niektóre z komentarzy są usuwane na prośbę JSW, ponieważ stanowią pomówienie firmy.
Komentarze
18 komentarzy
Uważam, że kopalnia ma dokumenty, procedury, instrukcje bhp. Jednak, gdy mentalność ludzi się nie zmieni, nie beda oni pracować tak samo jak pracowało się 30 lat temu, bo przecież zawsze się tak robiło robiło ji nikomu się nic nie stało... czas najwyższy zmienić mentalność brugadzistów, kierowników to oni widzą co się dzieje na ich zmianie, powinni korygować pracę swoich podwładnych, by była wykonywana bezpiecznie. Każdy się śmieje bhp bhp, ale ludzie giną i będą ginąć póki w glowach się nie przestawi.
do @Hanys zadania służby BHP określone są w Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 2 września 1997 r. w sprawie służby bezpieczeństwa i higieny pracy - nie ma tam nic o pomiarach stężeniu metanu
do @pff służba. BHP nie odpowiada za stan BHP w zakładzie pracy
Służba BHP nie jest odpowiedzialna za stan BHP w zakładzie pracy!!
@pff a czy działania słuzby BHP na kopalni polegają na codziennych pomiarach stężenia metanu na dole? Pytam, bo sie nie znam. Były stosowne urządzenia do pomiarów? Były kalibrowane? Czy były używane a pracownicy przeszkoleni z prawidłowego użycia i interpretacji wyniku?
Polskie górnictwo przypomina mi trochę rosyjską armię. Dowodzenie, logistyka, zarządzanie zasobami ... Tylko szeregowcy robią swoją robotę jak należy. Kadry kierownicze to nieporozumienie.
"Prokuratura bada.." , pier...tolenie o Szopenie.
Może teraz niech panowie że związków przebiorą się i zjada na dół pomagać...
Dlaczego odszedł Dyrektor. Pniówka bo nie chciał być sterowany przez ZZ.Chcesz być Dyrektorem zapisz się do PISu albo całuj klamki związkowe .Brak prawdziwych Generałów zawsze kończy się tragicznie
co by nie było BHP oczywiście jest ""czyste"
A co na to Zwąchol co odwołał dyrektora
Wszysko co byśmy określili bezpieczeństwem jest niezmiernie ważne ale ta sprawa --widzimy to wszyscy---kwalifikuje się na poniżej wszelkiej krytyki wyjątkową. Wyrazy najwyższego współczucia dla rodzin wszystkich poszkodowanych i ich bliskich...
Metry i tylko metry musza być tak było i jest
Nikt na się nikogo nie trzyma w kopalni . Jest tyle innej pracy . Żony zabierajcie swoich mężów z tego syfu jak ich kochacie
Wszystko było ściśle z zasadami, no ale metry musza być...
W papierach będzie wszystko dobrze zapytajcie się zwykłego fizycznego jak to się robi,a nie tylko papierki i białe gówno o zdanie się pytacie.
Ceną bezpieczeństwa jest cena chleba i wszyscy o tym wiedzą od pracownika po dozór wyższy. Kopalnie wydobywają węgiel nie powietrze, przykre to ale prawdziwe.
Na kopalniach wszystko według zasady w bałaganie naszą siłą o zaniedbaniach nie ma mowy nad wszystkim czuwają związki zawodowe wszelakiej mascii dalej ble,ble ,ble