71-latka wjechała w autobus miejski
Na ulicy Świerklańskiej doszło do wypadku autobusu miejskiego i samochodu osobowego. 71-letnia kobieta wjechała w autobus miejski. Została ukarana mandatem.
W poniedziałek 71-letnia kobieta kierująca samochodem marki Seat wjechała w stojący na przystanku autobus.
- Kierująca seatem, wyjeżdżając z posesji, cofała i nie zauważyła stojącego w zatoczce autobusu komunikacji miejskiej - wyjaśnia asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
W takiej sytuacji, na nieustąpienie pierwszeństwa mogły mieć wpływ warunki atmosferyczne - oślepiające słońce.
Nikt nie ucierpiał w wyniku tego zdarzenia. Z autobusu wyleciała tylna szyba. 71-latka została ukarana mandatem karnym w wysokości 1500 zł oraz punktami karnymi.
Komentarze
7 komentarzy
wypowiedzi samych super kierowcow ten co dachował na widok policji to był Swieżo po badaniach/????
@mama
Nowoczesny samochod by nie wjechal, sam by sie zatrzymal i burczal o niebezpieczenstwie.
Nalezy zakazac ludziom jazdy starymi gratami z niemieckich zlomowisk.
romka masz racje ale nie 60 tylko 50lat to jest chyba już ten wiek kiedy by było robić badania
Nie wydawać prawa jazdy osobom o IQ poniżej 100.
Tyle razy się mówi żeby zrobić coroczne obowiązkowe badania dla kierowców po 60 roku zycia....
"71-letnia kobieta wjechała w autobus miejski."
Czy gdyby to nie była 71-letnia kobieta, a na przykład 59-letnia kobieta, autobus by mniej ucierpiał?
Może podajcie coś więcej prócz tylko jej wieku, jak na przykład stan uzębienia, kolor skóry, wyznanie, numer buta
Codzienność.