środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

Aktorski debiut ucznia "Korfantego"

21.12.2021 20:18 | 2 komentarze | kb

W filmie na temat pacyfikacji kopalni „Wujek” wystąpił uczeń Zespołu Szkół Nr 2 im. Wojciecha Korfantego Sebastian Szymanek. Wcielił się w postać 19-letniego fotografa tamtych tragicznych wydarzeń.

Aktorski debiut ucznia "Korfantego"
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

We wtorek, 14 grudnia mogliśmy obejrzeć telewizyjną premierę filmu dokumentalnego pt.

„Autor nieznany” w reżyserii Wiesława Palucha. W sposób ciekawy i zaskakujący film opowiada o losach zdjęć z pacyfikacji kopalni „Wujek”. Są one powszechnie znane i mało kto zapewne wiedział, że ich autor, Marek Janicki, miał w chwili tragicznych wydarzeń 19 lat. W dniu 16 grudnia udało mu się wejść na teren kopalni i wykonać wiele ikonicznych dziś zdjęć , jak na przykład to przedstawiające górnika rzucającego cegłą w czołg.

Fotografowanie podobnych wydarzeń mogło skończyć się wtedy wieloletnim więzieniem. Mimo próśb ojca autor nie zniszczył jednak zdjęć - przekazał je anonimowo podziemnej „Solidarności.”Potem trafiły na Zachód - wstrząsnęły światem i były traktowane jako rodzaj fotografii wojennej.

W 30.rocznicę ogłoszenia stanu wojennego, telewizja poszukiwała autora zdjęć - zgłosił się Marek Janicki. W rolę dziewiętnastoletniego fotografa wcielił się w filmie uczeń „Korfantego”, Sebastian Szymanek. Sebastian uczęszcza do klasy trzeciej technikum o profilu technik żywienia i usług gastronomicznych, a oprócz tego znajduje czas na inne pasje - film, akrobatykę, taniec. W trakcie castingu wybrano go spośród wielu osób zainteresowanych tą rolą, co sprawiło, że przeżył prawdziwą przygodę z filmem.

Jak przyznaje, największe wrażenie zrobiły na nim rozmowy z panem Markiem Janickim. Zauważył jego wielką skromność i wrażliwość – autor nie był w stanie sfotografować zamordowanych górników, nigdy też nie był zainteresowany wykorzystaniem praw do zdjęć ani ich sprzedażą. Do dziś pamięta twarze górników, ich determinację, ale i smutek. To właśnie chciał pokazać światu. Nic dziwnego, że dla wcielającego się w tę postać ucznia, największym atutem było poznanie ludzi wyjątkowych i ich ciekawych historii. Na chwilę przeniósł się w czasy, kiedy mimo represji ze strony władz, czymś oczywistym była bezinteresowność i solidarność międzyludzka.

Katarzyna Gibes 
Nauczyciel historii w ZS Nr 2 
im. Wojciecha Korfantego
w Jastrzębiu-Zdroju