Aktorski debiut ucznia "Korfantego"
W filmie na temat pacyfikacji kopalni „Wujek” wystąpił uczeń Zespołu Szkół Nr 2 im. Wojciecha Korfantego Sebastian Szymanek. Wcielił się w postać 19-letniego fotografa tamtych tragicznych wydarzeń.
We wtorek, 14 grudnia mogliśmy obejrzeć telewizyjną premierę filmu dokumentalnego pt.
„Autor nieznany” w reżyserii Wiesława Palucha. W sposób ciekawy i zaskakujący film opowiada o losach zdjęć z pacyfikacji kopalni „Wujek”. Są one powszechnie znane i mało kto zapewne wiedział, że ich autor, Marek Janicki, miał w chwili tragicznych wydarzeń 19 lat. W dniu 16 grudnia udało mu się wejść na teren kopalni i wykonać wiele ikonicznych dziś zdjęć , jak na przykład to przedstawiające górnika rzucającego cegłą w czołg.
Fotografowanie podobnych wydarzeń mogło skończyć się wtedy wieloletnim więzieniem. Mimo próśb ojca autor nie zniszczył jednak zdjęć - przekazał je anonimowo podziemnej „Solidarności.”Potem trafiły na Zachód - wstrząsnęły światem i były traktowane jako rodzaj fotografii wojennej.
W 30.rocznicę ogłoszenia stanu wojennego, telewizja poszukiwała autora zdjęć - zgłosił się Marek Janicki. W rolę dziewiętnastoletniego fotografa wcielił się w filmie uczeń „Korfantego”, Sebastian Szymanek. Sebastian uczęszcza do klasy trzeciej technikum o profilu technik żywienia i usług gastronomicznych, a oprócz tego znajduje czas na inne pasje - film, akrobatykę, taniec. W trakcie castingu wybrano go spośród wielu osób zainteresowanych tą rolą, co sprawiło, że przeżył prawdziwą przygodę z filmem.
Jak przyznaje, największe wrażenie zrobiły na nim rozmowy z panem Markiem Janickim. Zauważył jego wielką skromność i wrażliwość – autor nie był w stanie sfotografować zamordowanych górników, nigdy też nie był zainteresowany wykorzystaniem praw do zdjęć ani ich sprzedażą. Do dziś pamięta twarze górników, ich determinację, ale i smutek. To właśnie chciał pokazać światu. Nic dziwnego, że dla wcielającego się w tę postać ucznia, największym atutem było poznanie ludzi wyjątkowych i ich ciekawych historii. Na chwilę przeniósł się w czasy, kiedy mimo represji ze strony władz, czymś oczywistym była bezinteresowność i solidarność międzyludzka.
Katarzyna Gibes
Nauczyciel historii w ZS Nr 2
im. Wojciecha Korfantego
w Jastrzębiu-Zdroju