Kto nie wymienił starego pieca zapłaci karę?
Do końca roku należy wymienić piec, który nie spełnia kryteriów ekologicznych. Osoby, które nie dostosują się do tego wymogu, muszą liczyć się z tym, że po 1 stycznia zostanie nałożona na nich kara finansowa.
„Kopciuchy”, czyli piece najbardziej zanieczyszczające środowisko należy wymienić do dnia 31 grudnia 2021 roku. Są to kotły, które mają więcej niż 10 lat. Marszałek województwa śląskiego chce, aby karać najbardziej uporczywych właścicieli domów, którzy mimo różnych możliwości nie wymieniły tych pieców.
Z danych urzędu miasta wynika, że jeszcze ok. 20 proc. mieszkańców nie dopełniło obowiązku wymiany kotła. Jednak jastrzębianie argumentują, że obecnie na rynku trudno jest zakupić nowe kotły grzewcze. Po prostu zapotrzebowanie jest większe, niż możliwości produkcyjne firm.
Prezydent Anna Hetman, przewodnicząca Stowarzyszenia Gmin Górniczych w Polsce powiedziała, że ma nadzieję, że nie wszyscy mieszkańcy, a przynajmniej ci mający problemem z zakupem nowych pieców zostaną ukarani (wypowiedź dla Radia90).
Innym problemem jest brak na rynku paliwa - ekogroszku. Obwiązuje limit przy zakupie do 3 ton na klienta. Przedsiębiorstwa górnicze zapewniają, że nie ma obawy, że dojdzie do zupełnego braku tego towaru na rynku.
Komentarze
9 komentarzy
A co na to kultowa ławeczka ekologiczna, swego czasu z parciem na szkło? Przecież to miało być wiekopomne i przełomowe odkrycie o międzygalaktycznym rozmiarze uzdatniania powietrza. Magistry w UM nadal ją testują?
W Bziu na ulicy Wspólnej jest jeden kopciuch co zatruwa okolice!!!!!!
Otoz to. Ze nie wspomne o tym, ze w zeszlym roku bylo wieksze dofinansowanie z UM :-)
no ale baranki swoje - nie wazne co, wazne zeby odwrotnie
Kto nie dostał dofinansowania z województwa?
obowiązku wymiany kotła,obowiązek........., podatki,opłaty........itd, itp.
koniec tego dyktatury!
Jeden kopciuch potrafi zatruć całą okolicę, polecam zaobserwować domy przy ul. Libowiec na Ruptawie.
Ekofaszyzm w natarciu...
Pamiętajcie, żeby zgłaszać sąsiadów, którzy smrodzą. Kontrole i mandaty to jedyne lekarstwo na takich.
O co ten raban?
Że zapotrzebowanie teraz jest duże i na rynku nie ma czego kupić?
To trzeba było wcześniej sobie ten piec wymienić, a nie czekać na przysłowiową za pięć dwunasta. Karać, karać!