Gdzie postawić nową jadłodzielnię?
W Jastrzębiu-Zdroju działają dwie jadłodzielnie, w których można umieścić zbędne artykuły spożywcze. Będą kolejne. Mieszkańcy mogą zaproponować miejsca, w których powinny się znaleźć.
Koordynatorzy organizacji Jadłodzielnia Foodsharing Jastrzębie-Zdrój zapraszają do współpracy nowych wolontariuszy. Na portalu Facebook można zaproponować miejsce, w którym staną te specjalne szafy i lodówki na żywność.
- Powinny być to centralne miejsca na osiedlach, gdzie dostęp mieliby mieszkańcy okolicznych ulic. Oczywiście musi to być również miejsce, w którym będzie można podłączyć lodówkę. Przy wyborze miejsca jest to ważny aspekt. Wtedy mamy możliwość współpracy u właścicielem punktu odbioru prądu (sklep, restauracja itp.) – mówi Estera Estera Woźniak-Prycelas, koordynatorka jastrzębskich Jadłodzielni.
Szafki ze zbędnym, ale dobrym jedzeniem znajdują się przy ulicy Wielkopolskiej i Warmińskiej. Cieszą się dużym zainteresowaniem mieszkańców – zarówno tych, którzy oddają do nich artykuły żywnościowe, jak i tych, którzy korzystają z postawionych produktów.
Komentarze
11 komentarzy
Do kleryk :
Nigdy się nie doczekasz.
Ponieważ jest nauczyciel u steru władzy.
Postawić na granicy z Białorusią i tam niech jeżdżą dobrzy ludzie pakować .
"Gdzie postawić nową jadłodzielnię?" to dylemat na miarę tej upadającej osady górniczej.
Tymczasem w Wodzisławiu pojawił się nowy inwestor, firma Eko okna, i utworzy ponad 1000 nowych miejsc pracy. Czy doczekam kiedyś, że anons o podobnej treści pojawi się na temat Jastrzębia-Zdroju? Chyba nigdy.
Koło eclerca niech będzie jeszcze większy syf albo w okolicach supersamu tam też jest niezły bajzel.
Największe potrzeby są na Manhattanie.
najlepiej nigdzie, bo nie słone do niczego potrzebne.
Koło leclerka
Przed UM
Pewnie, jasne. Dokarmiajcie nierobów, a potem narzekajcie, że się opędzić od nich nie umiecie. Jak ktoś jest bezrobotny czy bezdomny, to tylko z własnego życiowego wyboru. Znacie bajkę o pasikoniku i mrówkach? Czechy oferują pracę z darmowym zakwaterowaniem bez znajomości języka, ale trzeba tam być trzeźwym.
Może jeszcze postawcie tym lebrom osiedla namiotów w Parku i okolicznych lasach zeby mieli wygodne spanko. Spałować i zagonić do roboty, żadnego dokarmiania i sponsorowania tych, którym się nie chce.
Przy UM będą mogli się urzędasy posilić i wtedy może coś mądrego przyjdzie im do głowy .
W Zdroju jest dobry bar "Nóż i widelec". Obok może stanąć taka jadłodzielnia.